Więcej zieleni, ławki i małe oczko wodne. To wszystko ma powstać tuż obok dworca PKP – na placu Kazimierza Ołdakowskiego.
Plac Kazimierza Ołdakowskiego znajduje się u zbiegu al. J. Grzecznarowskiego i ul. Księcia Józefa Poniatowskiego. Obecna nazwa została nadana uchwałą Rady Miejskiej z 4 kwietnia 2011 r. Wcześniej był to plac Waltera.
Blisko trzy lata od ogromnej ulewy, która zapisała się w pamięci mieszkańców naszego miasta, Wodociągi Miejskie ogłosiły przetarg na opracowanie dokumentacji projektowej zbiorników na skwerze Ołdakowskiego.
– Deszczowy weekend kolejny raz pokazał, jak niewydolna jest kanalizacja deszczowa w tunelu w ulicy Grzecznarowskiego. Czas to zmienić. Dziś zleciłem Wodociągom Miejskim opracowanie rozwiązania. Jedna z propozycji to budowa pod placem Kazimierza Ołdakowskiego dużego podziemnego zbiornika, który w czasie obfitych opadów będzie gromadził nadmiar wody spływającej z wielu stron. Myślę, że w ciągu najbliższych 2-3 lat problem zalewania tunelu będziemy mieli rozwiązany – mówił kilka dni po fatalnym wydarzeniu pogodowym prezydent miasta, Radosław Witkowski.
Niestety, obecny przetarg został unieważniony, ponieważ nikt nie zgłosił się do wykonania zleconych prac. Wodociągi Miejskie jednak się nie poddają i planują ponowić przetarg.
Zmiany na placu Ołdakowskiego
Unieważniony przetarg, który koniec końców ma zostać ponowiony, zawiera trzy koncepcje. Pierwsza z nich przewiduje budowę zbiornika podziemnego w centralnej części placu oraz zbiornika otwartego bliżej al. Grzecznarowskiego, jednak bez stałego zwierciadła wody.
Druga koncepcja mówi o dwóch zbiornikach podziemnych w centralnej części skweru oraz systemach otwartych rowów wzdłuż al. Grzecznarowskiego.
Wariant trzeci – preferowany przez Wodociągi Miejskie – mówi o dwóch zbiornikach podziemnych oraz zbiorniku powierzchniowym ze stałym zwierciadłem wody o powierzchni przy maksymalnym wypełnieniu 1383 m kw.
Dla porównania zbiornik wodny na Osiedlu Nad Potokiem ma maksymalne wypełnienie 2160 m kw. powierzchni, więc planowany zbiornik w centrum miasta nie będzie zbyt duży.
Radom wzorem dla innych miast na świecie. Tak uznali w UNESCO
Co ciekawe, pojawiła się koncepcja upiększenia zbiornika wodnego Pomnikiem Łucznika, który według pomysłów miałyby stać na środku zbiornika.
– Przy okazji zagospodarowania wód opadowych na skwerze Ołdakowskiego aż prosi się, żeby zagospodarować też jego nawierzchnię, wymienić chodniki, uporządkować zieleń, postawić nową małą architekturę, by element wodny, który planują wodociągi, nie tylko wykorzystać retencyjnie, ale też dla wzbogacenia tego otoczenia – mówił w rozmowie z Gazetą Wyborczą Mateusz Tyczyński, wiceprezydent miasta.
Kiedy ruszą prace?
Jak poinformował Jakub Kolecki, wiceprezes Wodociągów Miejskich, przetarg zostanie ponowiony najprawdopodobniej na początku przyszłego tygodnia.
– Zależy nam na szybkim znalezieniu wykonawcy, bo chcemy mieć gotowy projekt, gdy pojawią się fundusze unijne. Na początku roku będzie można składać wnioski do programu Feniks na adaptację do zmian klimatu. Do tego konkursu się przygotowujemy – tłumaczył w rozmowie z Gazetą Wyborczą Jakub Kolecki.
Wartość inwestycji szacowana jest na 7 mln zł.