Od niedzieli w Radomiu będą działały dwa punkty nocnej i świątecznej opieki medycznej. Będą to Radomska Stacja Pogotowia Ratunkowego w szpitalu na Tochtermana oraz szpital na Józefowie. Przestaną działać punkty w szpitalu na Krychnowicach oraz na Okulickiego.
Radomska Platforma Obywatelska jest zaniepokojona faktem, iż większość mieszkańców miasta będzie korzystało ze znajdującego się w centrum szpitala miejskiego, a przez to, że niewystarczający okaże się ryczał na świadczenie usług przyznany przez Narodowy Fundusz Zdrowia.
– Jesteśmy zaniepokojeni faktem, że ryczałt, który szpital otrzymał z NFZ jest mniejszy w porównaniu z 2016 rokiem. W skali roku będzie to mniej o ok. ćwierć miliona zł. To naprawdę jest dużo pieniędzy. A jak pokazują statystyki większość ludzi korzystała z takiej opieki w szpitalu na Tochtermana. Jest kilka powodów takiego zachowania mieszkańców, po pierwsze lokalizacja szpitala w centrum miasta, dostępność komunikacyjna i apteki całodobowe, które są usytuowane w pobliżu tego szpitala – mówi radna PO Magdalena Lasota.
Z racji tego, że zmienia się podział rejonizacji mieszkańców, Platforma Obywatelska obawia się, że szpital może nie wytrzymać obłożenia pacjentów i zabraknie środków finansowych. Obydwa szpitale będą miały taką samą ilość pieniędzy, a różnica w ilości obsługiwanych pacjentów może być znacząca.
– Rokujemy, że nawet 90% mieszkańców miasta będzie korzystało z nocnej i świątecznej opieki medycznej na Tochtermana – mówi radna PO Wioletta Kotkowska.
Radne Platformy Obywatelskiej zaapelowały do mieszkańców Radomia, aby w miarę możliwości korzystali z punktów, które są im przypisane. Jednocześnie zaznaczyły, że pacjenci nie będą odsyłani i każdy otrzyma fachową pomoc.
Nocna i świąteczna opieka zdrowotna to opieka, która jest realizowana w określonych punktach od poniedziałku do piątku od godz. 18:00 do 8:0, oraz we wszystkie dni świąteczne całodobowo.
Przypominamy, od niedzieli 1 października w Radomiu będą funkcjonowały dwa takie punkty: przy szpitalu na Tochtermana oraz przy szpitalu na Józefowie.
Karolina Kozieł
