Na terenie budowy drogi powiatowej Gębarzów – Polany nieznany sprawca dokonał wycinki dwóch drzew znajdujących się przy kapliczce w Bardzicach. – Według dokumentacji technicznej, drzewa te miały pozostać nienaruszone, ponieważ wraz z kapliczką stanowią cenne dziedzictwo niematerialne tej wsi – informuje Waldemar Trelka, starosta radomski.
W piątek, 4 października 2024 roku, na facebookowym profilu Waldemara Trelki pojawił się wpis opisujący skandaliczne wydarzenie. Na terenie budowy drogi powiatowej Gębarzów – Polany nieznany sprawca wyciął dwa dorodne drzewa przy kapliczce w Bardzicach, które miały być chronione.
Radomski starosta tłumaczy, że na etapie projektowania inwestycji przebieg ścieżki rowerowej został celowo zmieniony, aby ocalić to miejsce.
– Jest to tym bardziej bulwersujące, że na mój wniosek, po rozmowach z mieszkańcami, przebieg ścieżki rowerowej został zmodyfikowany i poprowadzony łukiem za kapliczką, właśnie po to, aby ochronić to miejsce! Stanowczo oświadczam, że Powiatowy Zarząd Dróg Publicznych w Radomiu NIE ZLECAŁ wycinki tych dwóch drzew w ramach przebudowy drogi. Zgodnie z dokumentacją techniczną, oba drzewa miały POZOSTAĆ, ponieważ wraz z kapliczką tworzą cenne dziedzictwo niematerialne tej wsi
wyjaśnia Waldemar Trelka.
Starosta radomski dodaje, że sprawa została zgłoszona na policję i jednocześnie apeluje o pomoc w ustaleniu sprawców nielegalnej wycinki drzew.
Zgodnie z informacją przekazaną przez Rzecznika Starosty Radomskiego, Powiat Radomski planuje w tym miejscu posadzić dwa duże drzewa, aby zadośćuczynić mieszkańcom zaistniałe szkody.
Źródło: Fot. ZaDrzew ZaKrzew / Waldemar Trelka – starosta radomski
