Radomiak pokonał 2:1 w Krakowie miejscową Cracovię w meczu 24. kolejki piłkarskiej PKO BP Ekstraklasy. Goście gola na wagę zwycięstwa zdobyli w doliczonym czasie gry!
Wynik meczu otworzył Maigaard, a piłkarze Radomiaka strzelanie zaczęli po zmianie stron. Najpierw piękną, indywidualną akcją popisał się Rafał Wolski, który przebiegł z piłką ok. 40 metrów, minął kilku piłkarzy, wbiegł w pole karne i uderzył z lewej nogi w długi róg bramki. W doliczonym czasie gry po dośrodkowaniu Wolskiego trzy punkty zapewnił nam Renat Dadasov, który ma wejście smoka w „Zielonej” ekipie (drugi gol w drugim meczu). Radomiak dzięki tej wygranej ma pierwszy raz serię – trzech spotkań bez porażki (zwycięstwo z Legią, remis z Widzewem i wygrana z Cracovią). Radomianie po tym meczu mają już dwadzieścia osiem punktów i zajmują dwunaste miejsce w tabeli, co im daje sześć punktów przewagi nad strefą spadkową.
Szkoda niewykorzystanych sytuacji, bo mogło być jeszcze lepiej. Dwa razy swoje okazje zmarnował Jordao. Większy komentarz pojawi się niebawem.
Cracovia – Radomiak 1:2
Mikkel Maigaard 12′ – Rafał Wolski 51′, Renat Dadasov 91′
żółte kartki: Kallman – Tapsoba, Burch.
Skład Radomiaka Maciej Kikolski – Jan Grzesik (54′ Zie Ouattara), Marco Burch, Steve Kingue, Saad Agouzoul, Paulo Henrique, Roberto Alves (54′ Renat Dadasov), Bruno Jordao (74′ Capita), Michał Kaput (83′ Francisco Ramos), Rafał Wolski, Abdoul Tapsoba (74′ Christos Donis).
fot: Kamil Chmielewski