Otwarcie radomskiego lotniska zbliża się wielkimi krokami. Niektórzy uważają, że już w pierwszym roku funkcjonowania radomskie lotnisko obsłuży ponad sto tysięcy ludzi. Ile będą kosztowały loty z Radomia?
Nie tak dawno temu informowaliśmy, że decyzją Prezesa Urzędu Lotnictwa Cywilnego Lotnisko Warszawa-Radom otrzymało certyfikat lotniska użytku publicznego, wydany na bazie przepisów europejskich. Dokument został wydany na czas nieokreślony.
Jak poinformował portal rynek-lotniczy.pl, do podpisu prezesa Urzędu Lotnictwa Cywilnego został właśnie skierowany cennik taryfowy nowo wybudowanego portu. Jego publikacja powinna nastąpić najpóźniej do 10 marca. Konsultacje z zainteresowanymi przewoźnikami były prowadzone pod koniec ubiegłego roku. Uwag na tamten czas nie było.
Jak poinformował Stanisław Wojtera, prezes Przedsiębiorstwa Państwowego „Porty Lotnicze”, lotnisko w Radomiu będzie znacznie tańsze od lotniska na Okęciu.
– W stosunku do Chopina to będzie wielokrotna różnica – mówi Stanisław Wojtera prezes Przedsiębiorstwa Państwowego „Porty Lotnicze”.
Prezes PPL dodał również, że Lotnisko Warszawa-Radom odciąży Warszawskie Lotnisko Chopina. Jak tłumaczy, touroperatorzy będą mogli oferować swoje usługi po korzystniejszej cenie, a dodatkowo na mniejszym lotnisku zyskają lepszą obsługę i wygodniejszy terminal. Pasażerowie mają zyskać lepszy komfort wsiadania do samolotu na małym lotnisku.
Na dzień dzisiejszy wiadomo, że z Radomia będzie wykonywanych pięć połączeń regularnych oferowanych przez PLL LOT. Będą to Kopenhaga, Paryż, Preweza, Rzym i Tirana. Ponadto port będzie oferował siedem kierunków czarterowych: Antalya, Burgas, Dżerba, Monastyr, Palma de Mallorca, Taba i Warna.
Według Stanisława Wojtery mocną stroną Radomia będzie dostępność dla tanich przewoźników. Chodzi m.in. o czas od wylądowania i opuszczenia pokładu przez pasażerów do przygotowania do kolejnego lotu – Na Chopinie niemożliwe jest zrealizowanie takiej operacji w 25 minut, tam natomiast to będzie to możliwe – stwierdził.
Prezes PPL twierdzi, że nie spodziewa się operatorów niskokosztowych w Radomiu jeszcze w tym roku.
– Niektórzy operatorzy nie mają samolotów, więc muszą je dopiero pozyskać – to jedna. Mamy też takie sygnały, że część przewoźników przygląda się jak to lotnisko zafunkcjonuje. Nie brakowało takich, którzy nie wierzyli że zostanie ono otwarte – powiedział Wojtera i dodał: – Zainteresowanie wokół wylotów z Warszawy-Radom jest większe niż się wszyscy spodziewaliśmy.
Prezes PPL spodziewa się, że Radom w pierwszym roku funkcjonowania obsłuży sto kilkadziesiąt tysięcy pasażerów.
Źródło: rynek-lotniczy.pl
