Radom i okolice Społeczeństwo

„Ja tylko na chwilę”. Niebezpieczne zachowania kierowców w Szydłowcu

Niebezpieczne zachowania kierowców w Szydłowcu. Zajmują swoimi pojazdami znaczną część placu manewrowego Ochotniczej Straży Pożarnej.

Powraca sprawa niebezpiecznego zachowania kierowców w Szydłowcu. Blisko rok temu informowaliśmy o tym problemie po raz pierwszy.

Strażacy z OSP KSRG Szydłowiec nie kryją oburzenia. Za pośrednictwem swojego facebookowego profilu udostępnili wpis odnoszący się do sprawy.

– „Ja tylko na chwile”… To jest najczęstsza odpowiedź, jaką słyszymy zwracając uwagę o to, aby nie zastawiać wyjazdów z garaży naszych wozów bojowych. Przez tą chwilę, przez którą zostaliśmy zablokowani Waszymi autami ktoś mógł potrzebować pomocy, mogliśmy być potrzebni przy wypadku drogowym, mogliśmy być potrzebni przy ratowaniu czyjegoś dobytku przed ogniem. Mogło to być wezwanie do kogoś z waszych bliskich, albo do Waszego domu, w którym pod Waszą nieobecność coś się wydarzyło i sąsiedzi wezwali straż. Ale przecież „ja tylko na chwile”… Tym razem na szczęście obyło się bez takich mrocznych scenariuszy, ale to wszystko jest do czasu. I przez tą „tylko chwilę” może być za późno. Temat ten niestety powraca co chwilę jak bumerang. Jaka tragedia musi się wydarzyć, żebyście Wy – mieszkańcy Szydłowca i okolic – zrozumieli, że ta „tylko chwilka” przez którą nie mamy możliwości wyjazdu przez Wasze auta może spowodować ludzką tragedię Przemyślcie sobie tą kwestię… Wszyscy nasi druhowie poświęcają swój wolny czas, aby nieść pomoc Wam wszystkim, ale przez takie zachowania jesteśmy takiej możliwości pozbawieni

czytamy we wpisie OSP KSRG Szydłowiec.

Strażacy wyrażają nadzieję, że sytuacja się poprawi i plac manewrowy nie będzie dłużej „parkingiem”.

Źródło: OSP KSRG Szydłowiec