W ostatnim czasie mieszkańcy Radomia spędzający czas nad zbiornikiem retencyjnym na osiedlu Nad Potokiem zauważyli nowego lokatora – nutrię. To sympatyczne, choć nieco egzotyczne zwierzę zadomowiło się w okolicy, budząc ciekawość spacerowiczów.
W ostatnim czasie w przestrzeni medialnej pojawiły się informacje o tym, że na terenie zbiornika retencyjnego na osiedlu Nad Potokiem pojawiło się nowe, nietypowe zwierzę – nutria, czyli wodny gryzoń, który coraz częściej można spotkać w polskich zbiornikach wodnych.
Nutrie (Myocastor coypus) to duże, roślinożerne gryzonie pochodzące z Ameryki Południowej, które w wielu krajach, w tym w Polsce, zadomowiły się w środowisku naturalnym. Charakterystyczną cechą tych zwierząt są pomarańczowe siekacze oraz długi, przypominający szczurzy ogon. Są świetnymi pływakami i większość czasu spędzają w wodzie, budując swoje nory w pobliżu zbiorników wodnych.
Zwierzęta te preferują obszary podmokłe, jeziora, stawy oraz rzeki o łagodnych brzegach, gdzie mogą znaleźć pożywienie – głównie rośliny wodne i trawy. Nutrie często są mylone z bobrami lub piżmakami, jednak w odróżnieniu od nich mają smuklejsze ciało i inną budowę ogona.
Pojawienie się nutrii w Radomiu może wynikać z łagodniejszych zim oraz dostępu do odpowiednich warunków siedliskowych. Zwierzęta te często uciekają z hodowli lub są celowo wypuszczane na wolność, co sprawia, że ich populacja w Polsce stale rośnie. W wielu miejscach stały się atrakcją dla spacerowiczów, którzy chętnie je obserwują, a czasem nawet dokarmiają.
Warto jednak pamiętać, że choć nutrie wyglądają przyjaźnie i nie są agresywne, nie powinno się ich karmić ani podchodzić zbyt blisko. To dzikie zwierzęta, które mogą przenosić choroby oraz przyczyniać się do degradacji brzegów zbiorników wodnych poprzez kopanie nor.