Kronika kryminalna Radom i okolice Społeczeństwo

Mieszkańcy Radomia stracili 250 tysięcy złotych. To efekt oszustw inwestycyjnych

POLICJA

Radomscy policjanci otrzymali kolejne zgłoszenia dotyczące oszustw finansowych. Tym razem dwoje mieszkańców miasta, chcąc pomnożyć swoje oszczędności, padło ofiarą oszustów i w konsekwencji straciło w sumie 250 tysięcy złotych.

68-letni radomianin uwierzył w obietnicę zysków z inwestycji w złoto. Kierując się wskazówkami fałszywego doradcy, założył konto, na które przelał swoje oszczędności. Zamiast spodziewanego obrotu pieniędzmi, mężczyzna stracił 100 tysięcy złotych. Z kolei 70-letnia kobieta zainteresowała się inwestycjami giełdowymi. Zgodnie z poleceniami oszusta podającego się za analityka, zainstalowała na komputerze specjalny program, który umożliwił przestępcom dostęp do jej rachunku. W efekcie straciła 150 tysięcy złotych.

Sprawy zostały zgłoszone policji, która obecnie wyjaśnia okoliczności przestępstw.

Funkcjonariusze apelują o szczególną ostrożność przy podejmowaniu decyzji finansowych.

– Oszuści cały czas modyfikują swoje metody. Bardzo często podszywają się pod brokerów, konsultantów czy przedstawicieli firm inwestycyjnych. Jeżeli ktoś oferuje szybki i pewny zysk w krótkim czasie, to znak ostrzegawczy. Legalne inwestycje zawsze wiążą się z ryzykiem i wymagają czasu

przypominają policjanci.

Przestrzegają również przed udostępnianiem danych do konta bankowego czy instalowaniem oprogramowania wskazanego przez rzekomych doradców. To najczęstsza metoda wyłudzania pieniędzy.

– Jeśli ktoś nakłania nas do weryfikacji danych lub proponuje zainstalowanie programu, należy natychmiast przerwać rozmowę i skontaktować się z bankiem

dodają funkcjonariusze.

Policja zachęca, by każdą ofertę inwestycyjną skonsultować z rodziną, znajomymi lub bezpośrednio w banku. Rozmowa z bliskimi może uchronić przed utratą oszczędności życia. Kluczowe jest zachowanie zdrowego rozsądku i dokładne sprawdzanie wiarygodności podmiotów, które proponują inwestycje.

Źródło: Policja Radom