Radomscy policjanci zatrzymali kierowcę, który w terenie zabudowanym przekroczył dopuszczalną prędkość aż o 80 km/h. 19-latek, mający prawo jazdy zaledwie od miesiąca, pędził ulicą Mieszka I z prędkością 130 km/h przy ograniczeniu do 50 km/h. Za swoją brawurę stracił prawo jazdy na 3 miesiące, otrzymał mandat w wysokości 2500 zł oraz 15 punktów karnych.
Do zdarzenia doszło we wtorek, 14 października. Funkcjonariusze z radomskiej drogówki prowadzili kontrolę prędkości na jednej z ulic w mieście, zwracając uwagę na kierowców, którzy ignorują obowiązujące ograniczenia. W pewnym momencie ich urządzenie zarejestrowało pojazd jadący z prędkością 130 km/h. Policjanci natychmiast zatrzymali auto do kontroli. Za kierownicą siedział 19-letni mieszkaniec Radomia, który – jak się okazało – posiadał prawo jazdy dopiero od miesiąca.
– Takie zachowanie na drodze jest skrajną nieodpowiedzialnością. Młody kierowca naraził na niebezpieczeństwo nie tylko siebie, ale również innych uczestników ruchu
podkreślają funkcjonariusze.
Policjanci przypominają, że przekroczenie dopuszczalnej prędkości to jedna z głównych przyczyn tragicznych wypadków. Im większa prędkość, tym dłuższa droga hamowania i mniejsze szanse na uniknięcie kolizji. Szczególnie teraz, jesienią, gdy warunki na drogach są trudniejsze, a widoczność ograniczona, rozsądek i umiar za kierownicą mają kluczowe znaczenie.
– Apelujemy do wszystkich kierowców o zachowanie ostrożności i rozwagi. Nadmierna prędkość nigdy nie idzie w parze z bezpieczeństwem. Osoby, które lekceważą przepisy, muszą liczyć się z poważnymi konsekwencjami
przypominają policjanci z Radomia.

Źródło: Policja Radom