Kronika kryminalna O tym się mówi Radom i okolice

Pijany kierowca wpadł, bo przekroczył prędkość

Policjanci z lipskiej drogówki zatrzymali do kontroli kia sportage, którego kierowca przekroczył prędkość w terenie zabudowanym. Okazało się, że za kierownicą osobówki siedział nietrzeźwy 35-latek.

Badanie alkomatem wykazało, że miał on 0,69 promila alkoholu w organizmie. Stracił prawo jazdy. Co więcej, jeszcze tego samego dnia został ukarany mandatem karnym za spożywanie alkoholu w miejscu publicznym.

Pijany 40-latek ugryzł policjanta

W środę policjanci Wydziału Ruchu Drogowego z Lipska kontrolowali prędkość na ul. Sandomierskiej w Ciepielowie. Tuż przed godziną 20 zatrzymali do kontroli samochód osobowy kia sportage, którego kierujący przekroczył dozwoloną prędkość w terenie zabudowanym i poruszał się z prędkością 73km/h. Szybko okazało się, że to niejedyne przewinienie 35-latka. Podczas rozmowy z mężczyzną policjanci wyczuli od niego alkohol. Badanie alkomatem wykazało, że mieszkaniec powiatu zwoleńskiego miał 0,69 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna  stracił prawo jazdy. O losach kierowcy będzie decydował sąd.  Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.

Chwile po interwencji, kierujący wpadł w ręce mundurowym z Posterunku Policji w Ciepielowie, którzy patrolując teren parku, zauważyli 35-latka, stojącego pod sklepem spożywczym i spożywającego alkohol.

Za powyższe wykroczenie wypełniające znamiona art. 43 (1) ust. 1  Ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi, sprawca został ukarany mandatem karnym.

Źródło: KPP Lipsko