„Musimy się sprężyć! Bo tak jak komandosi są jednostką specjalną wojska, tak hospicjum ma być jednostką specjalną nie tylko opieki medycznej, ale całego społeczeństwa” – mówi dr Maria Cygan z Hospicjum Królowej Apostołów w Radomiu. To słowa, które najlepiej oddają ducha działania osób związanych z tą placówką. Od lat pomagają nieuleczalnie chorym, dając im nie tylko wsparcie medyczne, ale i zwyczajną, ludzką obecność. Teraz to hospicjum potrzebuje wsparcia.
Na portalu Siepomaga.pl trwa zbiórka na rzecz Hospicjum Królowej Apostołów w Radomiu. Każdy może do niej dołączyć i dorzucić swoją cegiełkę – finansową, organizacyjną lub po prostu symboliczną.
– Potrzebujemy wszelakiego wsparcia. Nawet dobrego słowa. Jeżeli są ludzie, tak jak my, profesjonalnie przygotowani i chcący to robić, to my tylko prosimy: wesprzyjcie nas
apeluje dr Cygan.
Hospicjum Królowej Apostołów w Radomiu powstało z potrzeby serca. Jego historia sięga 1987 roku, kiedy to ks. Marek Kujawski – pallotyn – decyzją przełożonych rozpoczął pracę wśród chorych. Marzenie o hospicjum stacjonarnym długo nie mogło się ziścić – brakowało środków, miejsca, odpowiedzi ze strony władz. Przez lata działano więc jako hospicjum domowe.
Przełom nastąpił dopiero w 2019 roku, gdy gmina Skaryszew przekazała ziemię pod budowę pierwszej w Polsce wioski hospicyjnej. Od tamtego czasu, wyłącznie dzięki datkom „do puszki”, udało się wznieść imponujący obiekt – 7,5 tysiąca metrów kwadratowych z zapleczem i basenem rehabilitacyjnym. Niestety, mimo starań i licznych apeli do samorządów oraz instytucji państwowych, inwestycja wciąż nie została ukończona z powodu braku dofinansowania.
– Budujemy to po to, żeby każdy, kto będzie w potrzebie, mógł korzystać z takiego miejsca
podkreśla ks. Kujawski.
