Pasażerowie linii Wizz Air coraz częściej zgłaszają skargi związane ze zmianą miejsca wylotu. Choć kupują bilety na rejsy oznaczone jako startujące z „Warszawy”, w rzeczywistości okazuje się, że samolot startuje z Radomia lub Modlina. Dla wielu podróżnych oznacza to nie tylko dezorientację, ale również dodatkowe koszty związane z transportem, a nawet konieczność organizacji noclegu.
Po trzynastu latach Wizz Air ogłosił swój powrót na lotnisko w Modlinie, jednocześnie przełamując dotychczasowy monopol Ryanaira. Węgierski przewoźnik uruchomi tam 11 nowych tras od sezonu zimowego. W rozmowie z portalem money.pl Roland Tischner, dyrektor zarządzający Wizz Air Hungary, tłumaczy, dlaczego to Modlin, a nie Radom, stał się celem nowych inwestycji linii.
Połączenie do Larnaki zostało przedłużone aż do końca sezonu letniego 2026.
Wizz Air zawiesza jedyne połączenie, jakie oferował z lotniska w Radomiu – do Larnaki. Zarządzające lotniskiem Polskie Porty Lotnicze liczą na to, że węgierski przewoźnik ponownie będzie oferował loty z tego miasta na Cypr w sezonie wakacyjnym, kiedy zainteresowanie podróżnych jest większe.
– W naszym interesie jest najpierw zwiększać oferowanie na Lotnisku Chopina – mówił w rozmowie z portalem rynek-lotniczy.pl Piotr Trawka, dyrektor ds. rozwoju siatki połączeń w węgierskiej linii lotniczej Wizz Air. W ostatnim czasie na portalu rynek-lotniczy.pl ukazał się wywiad z Piotrem Trawką, dyrektorem ds. rozwoju siatki połączeń w węgierskiej linii niskokosztowej Wizz Air. Podczas
Wizz Air Hungary grozi kara do 10 proc. rocznego obrotu.
Wyląduje w cypryjskiej Larnace.
Nie wykluczone, że pojawi się w sezonie zimowym.
Dyrektor generalny linii Wizz Air utrzymuje, że samoloty tej linii nie zamierzają latać z Radomia. Jego stanowisko nie jest pewne. Wszystko jest kwestią pieniędzy.