Polska i świat Wiadomości

Ceny żywności w następny roku będą rosły wolniej

Według najnowszych analiz od II kwartału 2023 r. tempo wzrostu cen żywności będzie niższe. Będzie to spowodowane rekordowymi zbiorami w sezonie 2022/2023. W listopadzie, według GUS, wzrost cen wyniósł 22,3%.

W 2023 r. ceny żywności na świecie będą spadać. Bank Światowy prognozuje, że światowe ceny obniżą się o 5% w 2023 r., a następnie ustabilizują się w 2024 r. Będzie to spowodowane rekordowymi zbiorami w sezonie 2022/2023. Szczególnie mocno wzrośnie światowa produkcja nasion oleistych. Pozwoli to na ograniczenie wzrostu cen, który wystąpił po rosyjskiej agresji na Ukrainę. Dodatkowo udane zbiory w Kanadzie oraz Rosji sprawią, że światowa produkcja pszenicy osiągnie rekordowe 784 mln ton.

Tempo wzrostu cen żywności już spowalnia. Indeks światowych cen żywności publikowany przez agendę Organizacji Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa obniżył się od marca do października ze 160 pkt. do 135,9 pkt. Światowe ceny spadły o 15%. Tym samym powróciły one na poziomy sprzed rosyjskiej agresji na Ukrainę. Najmocniej spadły ceny produktów, które podrożały w wyniku inwazji, tj. roślin oleistych oraz zbóż. Spadają jednak także ceny innych surowców rolnych, np. mięsa, nabiału czy cukru.

Tendencje światowe wpłyną na polski rynek z opóźnieniem. Zmiany zazwyczaj zachodzą po około 5-6 miesiącach. Spodziewa się, że w I kwartale 2023 r. tempo wzrostu cen w Polsce będzie nadal zbliżone do 20%. Równocześnie w każdym z kolejnych kwartałów spadki sięgać będą ok. 5 punktów procentowych. W efekcie na koniec 2023 r. tempo wzrostu cen żywności w Polsce oscylować będzie wokół 6,5%.

Głównym zagrożeniem dla prognoz cen żywności jest wzrost cen energii oraz nawozów. Oba surowce znacznie podrożały na skutek rosyjskiej napaści na Ukrainę. Chociaż sytuacja na rynkach energii stabilizuje się, to zagrożenie ponownego wzrostu związane z konfliktem zbrojnym jest wciąż realne.

Źródło informacji: Polski Instytut Ekonomiczny