W czwartek w Kaliszu prezydent Karol Nawrocki podpisał swoją pierwszą inicjatywę ustawodawczą dotyczącą projektu ustawy o Centralnym Porcie Komunikacyjnym (CPK). Podkreślił przy tym, że realizacja tej ogromnej inwestycji musi przebiegać zgodnie z zasadami zrównoważonego rozwoju, tak by „CPK nie był kołem bez szprych, ale ze wszystkimi szprychami”. Prezydent wskazał, że Polska, położona w sercu Europy, powinna stać się centrum handlowym i komunikacyjnym kontynentu.
Podczas wizyty w Kaliszu zwrócił uwagę na problemy mniejszych miast, które zostały pominięte w obecnym kształcie projektu CPK, takich jak Radom, Jastrzębie-Zdrój, Włocławek czy właśnie Kalisz. Prezydent stanowczo zapowiedział, że nigdy nie zgodzi się na eliminowanie z planów inwestycyjnych średnich i powiatowych ośrodków, które powinny czerpać korzyści z rozwoju infrastruktury transportowej.
Równolegle w Kaliszu trwa dyskusja nad tzw. „bypassem”, czyli nową trasą szybkiej kolei omijającą centrum miasta, która budzi sprzeciw mieszkańców i władz lokalnych. Krytycy wskazują na zagrożenie podziałem miasta oraz koniecznością wysiedlenia rodzin. Wsparcie dla inicjatywy prezydenta Nawrockiego zadeklarował także prezydent Kalisza Krystian Kinastowski.
Tymczasem w Radomiu, choć miasto ma strategiczne położenie na trasie Warszawa–Kielce–Kraków, temat Kolei Dużych Prędkości (KDP) praktycznie zamarł. Mimo wcześniejszych obietnic lokalnych samorządowców, realnych działań brak, a sprawa stoi w miejscu.
Przypomnijmy, że w lipcu 2024 roku Kielce, pominięte w nowej koncepcji CPK przedstawionej przez premiera Donalda Tuska, rozpoczęły walkę o przywrócenie swojego udziału w projekcie. Ich stanowisko poparli samorządowcy różnych opcji politycznych, co zaowocowało petycją i rezolucją Rady Miasta.
Radom jednak przyjął tę sytuację bardziej biernie. Dopiero jesienią 2024 roku lokalne środowiska Młodzieży Wszechpolskiej oraz innych organizacji politycznych zabrały głos, apelując o wsparcie budowy KDP przez Radom. Podkreślano, że inwestycja ta to szansa na rozwój i przyciągnięcie inwestorów do miasta i regionu.
Inicjatywa obywatelska zebrana pod tym apelem, z poparciem ponad 700 podpisów, trafiła pod obrady Rady Miejskiej. Komisja Rozwoju Miasta pozytywnie zaopiniowała projekt, a wiceprezydent Katarzyna Kalinowska wyraziła poparcie. Jednak w lutym 2025 roku radni, głównie z ugrupowania prezydenta Radosława Witkowskiego, zdecydowali o odrzuceniu inicjatywy.
Podczas debaty pojawiły się zapowiedzi dalszych konsultacji i spotkań ze specjalistami, którzy mieliby wyjaśnić możliwe warianty trasy KDP przez Radom. Do dziś jednak realnych działań w tym kierunku brak, a temat Kolei Dużych Prędkości pozostaje zawieszony.
Źródło: PAP