Na profilu „Radom – miasto wojewódzkie” opublikowano analizę i komentarz dotyczący wyników konsultacji projektu Strategii Rozwoju Polski do 2035 roku. Autorzy fanpage’a zwracają uwagę na deklarowaną przez twórców dokumentu zmianę filozofii polityki miejskiej. Zgodnie z zapowiedziami, w nowej strategii znaczenie miasta ma wynikać przede wszystkim z jego funkcji i pozycji w tzw. hierarchii funkcjonalnej, a nie ze statusu administracyjnego.
Jak podkreślono w poście, takie podejście dawało nadzieję szczególnie dużym miastom pozbawionym statusu wojewódzkiego. Fanpage przywołał przykład Tarnowa, którego przedstawiciele zgłosili uwagę, aby w strategii doprecyzować zapis mówiący, że polityka miejska powinna opierać się na hierarchii funkcjonalnej, a nie na randze administracyjnej. Ministerstwo odrzuciło jednak tę uwagę, argumentując, że strategia już w ten sposób definiuje swoje założenia.
Zobacz też:
Autorzy profilu zwrócili również uwagę na drugą, szczegółową propozycję Tarnowa, dotyczącą zmiany kategorii miasta z „aglomeracji regionalnej” na „aglomerację krajową”. Tarnów argumentował, że jego wskaźnik usług centralnych jest wyższy niż w przypadku innych miast w tej samej kategorii, a różnica względem najniższego ośrodka z kategorii wyższej jest minimalna. Mimo przedstawionych danych ministerstwo także tę uwagę odrzuciło. W odpowiedzi podkreślono, że Gorzów Wielkopolski – mimo niższego wyniku wskaźnikowego – ma większy potencjał demograficzny i pełni funkcję stolicy województwa, co uzasadnia jego wyższą pozycję.
Fanpage zauważa w swoim wpisie, że taka argumentacja stawia pod znakiem zapytania rzeczywisty zakres zapowiadanej zmiany filozofii w podejściu do polityki miejskiej. W poście napisano, że choć resort zapewnia o odejściu od kryteriów administracyjnych, to w praktyce decyzje wciąż opierają się na dotychczasowych zasadach.
Warto dodać, że Radom został zaliczony w projekcie strategii do kategorii aglomeracji o znaczeniu krajowym, obok takich miast jak Częstochowa, Kielce czy Opole. Autorzy profilu „Radom – miasto wojewódzkie” podkreślają jednak, że mimo korzystnego dla miasta przypisania, warto zachować ostrożność i przyglądać się temu, jak zapisy strategii będą realizowane w praktyce.
