Radom i okolice Społeczeństwo Wyróżnione

LOT zawiesza loty z Radomia do Rzymu. Ostatni rejs w październiku

Lotnisko Warszawa-Radom im. Bohaterów Radomskiego Czerwca 1976 miało być symbolem rozwoju regionu, impulsem gospodarczym, alternatywą dla zatłoczonego Lotniska Chopina. Powstało za czasów poprzedników obecnego rządu – z rozmachem, z ogromnym nakładem środków publicznych, z medialną pompą. Dziś jest raczej symbolem politycznego rewanżyzmu obecnej władzy i celowego sabotażu pod pozorem troski. Bo wszystko, co dzieje się wokół radomskiego portu, wygląda jak klasyczne „nie chcemy, ale udajemy, że próbujemy”. Fot. Facebook | Lotnisko Warszawa-Radom

Lotnisko Warszawa–Radom straci jedno ze swoich najważniejszych połączeń. 21 października 2025 roku PLL LOT wykona ostatni rejs z radomskiego lotniska do Rzymu. Od sezonu zimowego obsługą tej trasy zajmie się Lotnisko Chopina w Warszawie.

Loty do stolicy Włoch były dostępne od początku działalności radomskiego portu i uchodziły za jego sztandarowy kierunek. Decyzja o przeniesieniu rejsów z Sadkowa do Warszawy była dla wielu pasażerów zaskoczeniem, zwłaszcza że połączenie cieszyło się dużą popularnością.

– Potwierdzamy zawieszenie połączenia z Radomia do Rzymu w sezonie zimowym. Obecnie chcemy skoncentrować się na rozwijaniu siatki rejsów z Lotniska Chopina

poinformował rzecznik PLL LOT, Krzysztof Moczulski.

Podobne stanowisko przedstawiły Polskie Porty Lotnicze, które zarządzają radomskim lotniskiem.

– Zawieszenie połączenia Radom–Rzym to standardowa decyzja biznesowa, wynikająca z optymalizacji wykorzystania floty oraz sezonowości popytu. Poza sezonem letnim wypełnienie samolotów nie gwarantuje oczekiwanej rentowności. Zawieszenie dotyczy wyłącznie zimowego rozkładu

wyjaśnia rzeczniczka PPL, Anna Dermont.

Na zimę w ofercie Radomia pozostaje jedynie regularne połączenie Wizz Air do Larnaki na Cyprze. Niewykluczone są także loty czarterowe, m.in. do Egiptu, jednak touroperatorzy nie potwierdzili jeszcze swoich planów. Obecnie pasażerowie mogą korzystać z czarterów m.in. do Albanii, Grecji, Turcji i na Cypr, a PPL zapowiada, że także zimą w siatce znajdą się kierunki wakacyjne.

Choć jeszcze niedawno przewidywano utrzymanie trasy do Rzymu także poza sezonem letnim, narodowy przewoźnik tłumaczy swoją decyzję spadkiem popytu.

– Zimą liczba pasażerów jest znacznie mniejsza, dlatego podjęliśmy decyzję o konsolidacji rejsów do Rzymu w Warszawie. Okęcie ma też dużo większy potencjał przesiadkowy

podkreśla Moczulski.

Jednocześnie zarówno LOT, jak i PPL zapewniają, że połączenie powróci do rozkładu w sezonie letnim 2026. Rozważane są również nowe kierunki, które mają poszerzyć ofertę radomskiego lotniska.

– Naszym celem jest przygotowanie siatki połączeń odpowiadającej potrzebom mieszkańców regionu. O kolejnych decyzjach przewoźników będziemy informować na bieżąco

zapowiada Dermont.

W efekcie w zimowej siatce regularnych rejsów Portu Lotniczego Warszawa–Radom pozostanie tylko jeden kierunek – Larnaka. Połączenie do Barcelony, realizowane przez LOT, od początku zapowiadane było jako sezonowe i zgodnie z planem nie pojawi się w zimowym rozkładzie.

Radomskie lotnisko, które w obecnej formie działa od 2023 roku, w ostatnich miesiącach obsługiwało loty m.in. do Hiszpanii, Grecji, Włoch, Turcji, Albanii i na Cypr. Historia portu sięga jednak 2014 roku, kiedy to wystartowały pierwsze połączenia m.in. do Berlina, Rygi, Lwowa i Wrocławia. Po upadłości miejskiej spółki w 2018 roku, port przejęły Polskie Porty Lotnicze, które praktycznie od nowa odbudowały infrastrukturę.

Teraz pasażerowie z regionu będą musieli poczekać do lata 2026, by znów polecieć z Radomia bezpośrednio do stolicy Włoch.

Źródło: wnp.pl / businessinsider.com.pl