W ciągu jednego dnia na terenie powiatu radomskiego doszło do dwóch poważnych oszustw, których ofiarami padli seniorzy. Sprawcy, wykorzystując zaufanie i łatwowierność starszych osób, wyłudzili od 64-letniego mężczyzny i 66-letniej kobiety z Radomia łącznie ponad 400 tysięcy złotych. Na szczęście w trzecim przypadku, dzięki szybkiej reakcji pracownika Domu Pomocy Społecznej, udało się zapobiec utracie majątku wartego 1,5 miliona złotych.
Pierwszą ofiarą padł 64-letni radomianin, który uwierzył w obietnicę wysokich zysków z inwestycji w kryptowaluty. Osoba podająca się za brokera platformy handlowej namówiła mężczyznę do zainwestowania ponad 200 tysięcy złotych. Cała kwota, będąca oszczędnościami seniora, przepadła.
Niewiele lepiej zakończyła się historia 66-letniej mieszkanki Radomia, która zaufała mężczyźnie podającemu się za Davida – rzekomego cudzoziemca przebywającego w Polsce w celach medycznych. Podszywający się pod niego oszust zdobył sympatię kobiety i obiecał jej ślub. W efekcie 66-latka przekazała mu 203 tysiące złotych.
Zobacz też:
Oba przypadki zostały zgłoszone policji. Funkcjonariusze prowadzą działania w celu ustalenia i zatrzymania sprawców.
Tego samego dnia mogło dojść do kolejnego, jeszcze poważniejszego oszustwa. 87-letni mieszkaniec Domu Pomocy Społecznej w Radomiu został nakłoniony przez nieznanego mężczyznę do przepisania na niego gospodarstwa rolnego wraz z zabudowaniami o wartości około 1,5 miliona złotych. Do transakcji jednak nie doszło, ponieważ pracownik DPS, zaniepokojony sytuacją, odmówił wydania seniorowi dowodu osobistego.
Policja apeluje o ostrożność i zdrowy rozsądek w kontaktach z nieznajomymi. Funkcjonariusze przypominają, aby nie przekazywać pieniędzy, dokumentów ani danych osobowych osobom, których tożsamości nie jesteśmy w stanie zweryfikować. W przypadku jakichkolwiek wątpliwości warto skonsultować sytuację z rodziną lub zgłosić ją odpowiednim służbom. Dzięki temu można uniknąć utraty dorobku całego życia.
Źródło: Policja Radom
