Radomscy radni Prawa i Sprawiedliwości podnieśli temat sposobu realizacji III odcinka trasy NS. Ich zdaniem inwestycja jest opóźniona, okrojona i znacząco droższa niż pierwotnie zakładano. Podczas konferencji prasowej zapowiedzieli, że będą domagać się od prezydenta konkretnych wyjaśnień – nawet jeśli miałoby to oznaczać zwołanie nadzwyczajnej sesji Rady Miejskiej.
Radomscy radni Prawa i Sprawiedliwości domagają się od władz miasta konkretnych informacji dotyczących realizacji III odcinka trasy NS. Podczas środowej konferencji prasowej, która odbyła się 21 maja 2025 roku na terenie inwestycji, radny Artur Standowicz i radny Marcin Majewski podkreślali, że inwestycja jest opóźniona, jej zakres został zmieniony, a koszty – znacząco przekroczone.
– Szanowni Państwo, znajdujemy się na trasie NS, III odcinku tej niezwykle ważnej inwestycji dla Radomia. Jej historia sięga 2020 roku, kiedy podpisano umowę na zaprojektowanie i budowę tego fragmentu. To już pięć lat
przypominał Artur Standowicz.
– Jako radni Prawa i Sprawiedliwości, w szczególności radny Marcin Majewski, który bardzo aktywnie śledzi ten projekt, staramy się od władz miasta uzyskać podstawowe informacje: jaki jest koszt tej inwestycji, jaki jest zakres jej realizacji. Niestety, napotykamy na opór
dodał.
Szczegóły dotychczasowego przebiegu prac przedstawił radny Marcin Majewski.
– Stoimy na niemal całym odcinku, który pierwotnie miał liczyć 3,4 km. W 2020 roku ogłoszono przetarg na cały przebieg – od ul. Szklanej do ul. Energetyków. Niestety, w międzyczasie nie dofinansowano inwestycji i dopuszczono do licznych zawiłości. Obecnie wydano już ponad 68 milionów złotych, a wykonano jedynie 2,3 km trasy. Inwestycja została podzielona na różne odcinki
mówił radny.
Radny Majewski przypomniał, że cała trasa NS miała być ukończona do czerwca 2024 roku.
– Mamy maj 2025, a termin zakończenia budowy znów został przesunięty. Ostatni raz, gdy MZDiK i prezydent odpowiedzieli na moje pytania, usłyszałem, że podpisano już osiem aneksów. Każdy z nich oznaczał albo zmniejszenie zakresu inwestycji, albo przedłużenie jej realizacji. Koszt wzrósł o blisko 10 milionów złotych. Tak wyglądają inwestycje w Radomiu za rządów prezydenta Witkowskiego
mówił.
Radni Prawa i Sprawiedliwości domagają się jak najszybszego otwarcia odcinka 3B, który – jak twierdzą – jest już gotowy w 95 procentach.
– Mowa o fragmencie od ul. Andersa do ul. Kolberga i Katowickiej. Trasa jest gotowa, pasy pomalowane, sygnalizacja świetlna czeka na uruchomienie. Oczekujemy, że prezydent udostępni ten odcinek mieszkańcom
powiedział rady Artur Standowicz.
– Władze miasta twierdzą, że wszystko przebiega zgodnie z planem, bez żadnych opóźnień czy aneksów. Skoro tak, to dlaczego nie możemy uzyskać konkretnych informacji? Wiemy już, że zakres został okrojony o kilometr, koszty znacząco wzrosły, a zakończenie inwestycji przesunięto na jesień tego roku. Te aneksy przypominają nam sytuację z Radomskim Centrum Sportu
dodał.

Radni zapowiedzieli, że będą domagać się wyjaśnień podczas najbliższej sesji Rady Miejskiej, która odbędzie się 26 maja. Zapowiedzieli, że jeśli nie uzyskają odpowiedzi, rozważą złożenie wniosku o zwołanie sesji nadzwyczajnej, by mieszkańcy wreszcie usłyszeli prawdę na temat tej inwestycji.