Maciej Piotr Kawecki, radomianin, prawnik, popularyzator nauki i prezes Instytutu Lema, ujawnił dziś pierwszy raport inicjatywy „Drony dla Polski”, który pokazuje skalę problemów polskiego rynku dronów. W projekcie współpracował z Rafałem Brzoską i inicjatywą „Sprawdzamy”. Raport wskazuje, że polski sektor dronowy jest w dramatycznym stanie i wymaga pilnych zmian.
– To pierwszy krok. Drugim jest realna zmiana tego sektora
podkreśla Kawecki, zaznaczając, że jego celem jest wzmocnienie krajowego bezpieczeństwa.
Z danych zawartych w raporcie wynika, że polski przemysł wojskowych dronów (poza Grupą WB) produkuje rocznie około 400 zestawów. Dla porównania, Ukraina zużywa 9 000 dronów dziennie. Raport krytykuje również system zamówień publicznych, który wciąż kieruje się przede wszystkim kryterium ceny, co stwarza ryzyko braku gotowości sprzętu w sytuacjach kryzysowych.
Kawecki zwraca uwagę na potrzebę utworzenia krajowej platformy podobnej do ukraińskiej Brave1, która łączy sektor cywilny z wojskowym poprzez testy, granty i konkursy. Wskazuje też, że 300 mln zł rocznie wystarczyłoby, by uruchomić krajowy przemysł dronowy – to zaledwie 0,25% budżetu zakupowego MON na 2026 rok.
– Najważniejszym wyzwaniem jest dziś stworzenie krajowego ekosystemu produkcyjnego o charakterze modułowym i rozproszonym. Tylko takie podejście zapewni realną zdolność do gwałtownego zwiększenia skali
przekazuje.

Jak podkreślają inicjatorzy projektu, raport „Drony dla Polski” ma być pierwszym krokiem do budowy niezależnego, szybkiego i bezpiecznego systemu dronowego, który wzmocni obronność kraju i zapewni gotowość w sytuacjach kryzysowych.
Cały raport dostępny jest TUTAJ.
Źródło: Facebook | Maciej Kawecki / Fot. DWOT
