Ryanair zmienia podejście do lotniska Warszawa-Radom. Miał nigdy z Radomia nie latać, jednak teraz prowadzi rozmowy z PPL.
We wtorek, 30 stycznia 2024 roku na portalu fly4free.pl pojawił się wywiad z Michaelem O’Learym, właścicielem irlandzkiego budżetowego przewoźnika Ryanair.
W trakcie rozmowy poruszono kwestię lotniska Warszawa-Radom. Przypomnijmy, że szef Ryanair blisko rok temu poinformował o tym, że irlandzki przewoźnik nie zamierza latać z Radomia.
Co ciekawe, Michael O’Leary teraz zmienił swoje zdanie.
– Radom nie jest wysoko na naszej liście priorytetów, ale rozmawiamy z PPL na temat lotów z tego lotniska. Na pewno wolelibyśmy skupić się na wzrostach w Modlinie i na Lotnisku Chopina, ale nie wykluczam, że moglibyśmy dodać kilka tras z Radomia w ciągu kilku najbliższych lat
mówił Michael O’Leart w rozmowie z portalem fly4free.pl.
Głos w sprawie lotów z Radomia zabrał również Michał Kaczmarczyk, dyrektor Buzz, czyli polskiej czarterowej linii lotniczej z siedzibą w Warszawie należącej do Ryanair Holdings.
– Na loty z Radomia nie ma dużego popytu, a my na razie koncentrujemy się na lotniskach, na których jesteśmy mocni i możemy się rozwijać. Szkoda, że stolica Polski ma obecnie taką infrastrukturę lotniczą jaką ma, z dwoma lotniskami bliskimi osiągnięcia szczytów przepustowości. Na pewno przyszłość lotniska w Radomiu to pytanie, które warto skierować do polskiego rządu. Wiemy, że tworzona będzie nowa polityka i strategia rozwoju lotnictwa. Ta obecna uwzględnia Radom, ale traktuje to lotnisko po macoszemu. Nie wyobrażam sobie, że lotnisko w Radomiu zostanie zamknięte, jednak muszą znaleźć się nowi przewoźnicy, którzy będą chcieli stamtąd latać. A żeby ci przewoźnicy się pojawili, musi być jakiś plan na poziomie rządowym
mówił Kaczmarzyk w rozmowie z portalem fly4free.pl.
Przypomnijmy, że PLL LOT ogłosił już siatkę połączeń z Lotniska Warszawa-Radom na sezon Lato 2024. W ofercie znalazły się rejsy do Rzymu, Ochrydy, Podgoricy, Prewezy oraz Tirany. Sprzedaż wycieczek do tych miast uruchomiły też biura podróży. Touroperatorzy proponują turystom również wakacje na Krecie, w tureckiej Antalyi, w Marsa Alam w Egipcie, w Burgas i Warnie w Bułgarii oraz w Barcelonie.