Inwestycje Polityka Radom i okolice Społeczeństwo

Spór o Miejski Urząd Pracy w Radomiu. Powiat: „Brakuje dialogu”. Miasto: „Pracujemy ciężko”

W odpowiedzi na krytykę władz Powiatu Radomskiego dotyczącą planów utworzenia Miejskiego Urzędu Pracy w Radomiu, głos zabrała wiceprezydent miasta Marta Michalska-Wilk. W emocjonalnym nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych zarzuciła staroście Waldemarowi Trelce brak zaangażowania i podawanie nieprawdziwych informacji. „Może to pan jest leniem” — mówiła. Spór o Miejski Urząd Pracy w Radomiu przybiera coraz bardziej osobisty charakter, a współpraca między samorządami staje się coraz trudniejsza.

W ostatnim czasie ponownie zrobiło się głośno wokół planów powołania Miejskiego Urzędu Pracy w Radomiu. Sprawa wywołała napięcia między władzami miasta a Powiatem Radomskim.

Przypomnijmy, że kilka dni temu odbyła się konferencja prasowa, podczas której głos zabrali starosta radomski Waldemar Trelka oraz dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Radomiu, Piotr Krakowiak. Wyrazili oni zaniepokojenie sposobem, w jaki miasto prowadzi procedurę utworzenia nowego urzędu. Ich zdaniem proces odbywa się bez wymaganych analiz, kosztorysów i, co najważniejsze, bez konsultacji z powiatem, który wspólnie z miastem zarządza obecnym urzędem.

Według starosty, mimo że miasto zapowiadało powołanie MUP już kilka lat temu, do dziś nie jest znana lokalizacja nowej instytucji, jej koszty, ani sposób podziału obowiązków i majątku Powiatowego Urzędu Pracy.

– Dla nas, jako radnych powiatu, ważne są konkretne dane, analizy i symulacje kosztów, które mogłyby stanowić podstawę do podjęcia stosownej uchwały

podkreślał Waldemar Trelka.

Dyrektor PUP wskazał także, że tworzenie MUP może wprowadzać niepewność wśród 240 pracowników obecnego urzędu, w tym wielu mieszkańców Radomia. Zwrócił uwagę, że związki zawodowe nie otrzymały żadnych informacji dotyczących planowanego zatrudnienia w nowej instytucji.

Na te wypowiedzi odpowiedziała w mediach społecznościowych wiceprezydent Radomia, Marta Michalska-Wilk, która zarzuciła staroście bierność i niepoważne podejście do sprawy.

– Może to pan jest leniem i nic w tej sprawie nie zrobił. My bardzo ciężko pracujemy, aby ten projekt doprowadzić do końca

mówiła w nagraniu opublikowanym na Facebooku.

W czwartek starosta opublikował wpis na swoim profilu na Facebooku, w którym odniósł się do zarzutów ze strony władz miasta. Podkreślił, że nie zamierza brać udziału w kłótniach i wycieczkach personalnych, a zależy mu wyłącznie na rzeczowej dyskusji. Powtórzył, że do dziś miasto nie dostarczyło dokumentów niezbędnych, by Rada Powiatu mogła formalnie odnieść się do planu powołania Miejskiego Urzędu Pracy.

Starosta określił całą sprawę jako „niekończącą się historię, a może raczej histerię”. Według niego odpowiedzią władz Radomia na ich rzeczowe i merytoryczne argumenty był emocjonalny filmik, w którym usłyszeli, że: „A) miasto bardzo ciężko pracuje nad powołaniem MUP i ma liczne argumenty za jego powstaniem, B) on sam jest leniem i kłamcą, który musi się wziąć do pracy, bo z jego strony nie ma chęci współpracy.”

– Przedstawiam więc kluczowe dokumenty w tej sprawie: w 2024 roku miasto wysłało dwa pisma – 22 sierpnia do Powiatowej Rady Rynku Pracy oraz 28 listopada, krótkie pismo do starosty z prośbą o wyznaczenie sesji Rady Powiatu (którą jednak zwołuje przewodniczący rady, nie starosta). W 2025 roku do tej pory również dwa pisma – 14 stycznia w sprawie terminu sesji oraz 23 stycznia, na które odpowiedzieliśmy z prośbą o przekazanie uzasadnienia prawnego i merytorycznego, niezbędnego do wydania opinii przez Radę Powiatu. 26 marca miasto ponownie przesłało pismo z uzasadnieniem: „Powstanie Miejskiego Urzędu Pracy w Radomiu wychodzi naprzeciw zmianom społecznym i gospodarczym oraz przyczyni się do wzrostu efektywności w realizacji zadań wynikających z ustawy z dnia 20 kwietnia 2004 r.”

czytamy we wpisie starosty.

Waldemar Trelka podkreślił, że podczas całej wymiany pism nie doszło do żadnej merytorycznej rozmowy, nie pojawiły się żadne konkrety ani propozycje współpracy w zakresie podziału zadań z Powiatowym Urzędem Pracy.

Na zakończenie zaapelował do mieszkańców, by sami ocenili, która narracja jest bliższa prawdy – czy miasto rzeczywiście ciężko pracuje nad projektem, czy też z jego strony brakuje chęci do współpracy.

Źródło: Facebook Marta Michalska Wilk / Facebook Waldemar Trelka – starosta radomski