Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego zwoleńskiej komendy zatrzymali 31-letniego mieszkańca powiatu zwoleńskiego, który przekroczył prędkość i próbował uciec przed funkcjonariuszami. Mężczyzna najpierw porzucił samochód, a następnie kontynuował ucieczkę pieszo, jednak szybko został zatrzymany przez policjantów.
Strażnicy miejscy z Radomia interweniowali w niecodziennej sytuacji, która mogła zakończyć się tragicznie. Na skrzyżowaniu ulic Mieszka I i Królowej Jadwigi patrol natrafił na samochód marki Peugeot blokujący przejazd, mimo że sygnalizator wskazywał zielone światło. Jak się okazało, powodem nie był brak uwagi ani awaria – a gorące pocałunki wymieniane przez parę siedzącą w środku.
W poniedziałkowy wieczór (20 października) na ulicy Malczewskiego w Radomiu doszło do policyjnego pościgu za kierowcą audi. Mężczyzna nie zatrzymał się do kontroli drogowej, mimo że funkcjonariusze dawali mu wyraźne sygnały świetlne i dźwiękowe. Jak się później okazało, 28-letni mieszkaniec powiatu radomskiego miał ku temu poważne powody.
W sobotnie przedpołudnie (6 września) na ulicy Zuchowiec w Iłży doszło do wypadku z udziałem ciągnika rolniczego. Niestety zdarzenie zakończyło się tragicznie – zginął 37-letni pasażer pojazdu.
Do niebezpiecznej sytuacji doszło w minionym tygodniu w miejscowości Ninków (pow. przysuski), gdzie funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji w Przysusze interweniowali wobec podejrzanego o jazdę pod wpływem alkoholu kierowcy. Rutynowa kontrola szybko zamieniła się w dynamiczny pościg.
Szybko stało się jasne, co było powodem ucieczki. Po sprawdzeniu w policyjnych bazach danych okazało się, że mężczyzna jest poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Kozienicach celem odbycia kary pozbawienia wolności prawie dwóch lat. Mężczyzna posiadał również decyzję o cofnięciu uprawnień do kierowania oraz aktywne cztery zakazy prowadzenia pojazdów mechanicznych, w tym jeden dożywotni.
44-latek odpowie teraz przed za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości, niezatrzymanie się do kontroli drogowej oraz stosowanie przemocy wobec funkcjonariusza policji, polegającej na skierowaniu w jego stronę prowadzonego pojazdu, zmuszając go do zaniechania prawnej czynności służbowej.
Badanie wykazało, że miał 1,7 promila alkoholu w organizmie.
Policja ustaliła, że młody kierowca odzyskał uprawnienia do kierowania pojazdem tydzień wcześniej po tym, jak stracił je za przekroczenie punktów karnych.
