W listopadzie 1934 roku odbyło się uroczyste otwarcie nowej linii kolejowej, która połączyła Warszawę z Krakowem, przebiegając m.in. przez Radom. Było to wydarzenie o ogromnym znaczeniu komunikacyjnym i gospodarczym, które w krótkim czasie zmieniło rytm życia wielu miejscowości na Mazowszu i ziemi radomskiej.
W „Kurierze Porannym” z 24 listopada 1934 roku pojawił się entuzjastyczny opis nowej trasy, zwanej magistralą krakowską. Autor artykułu podkreślał, że dzięki linii kolejowej odległe wcześniej miejscowości, takie jak Zalesie Górne, Chynów, Warka, Dobieszyn czy Bartodzieje, zaczynają nabierać znaczenia i rozwijają się na wzór znanych letnisk w okolicach Warszawy.
Zobacz też:
Podkreślano również znaczenie ekonomiczne magistrali. Transport towarów, zwłaszcza nabiału, wędlin i drobiu, miał stać się szybszy i bardziej efektywny.
– Ten nurt wzmoże się i potanieje przez otwarcie linii radomskiej
pisał dziennik, zaznaczając, że Radom zyskał w ten sposób lepsze połączenie z Warszawą.
Czas podróży skrócił się dramatycznie – z czterech godzin okrążaniem Wisły do zaledwie półtorej godziny nowym „rapidem” do stolicy.
Źródło: IPN Radom
