Przez Warszawę po raz kolejny przeszedł Marsz Niepodległości. W tym roku pod hasłem: „Wielkiej Polski moc to my!”.
Marsz Niepodległości organizowany jest od lat 11 listopada, w rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości. Marsz rozpoczął się o godz. 14:00 na rondzie Dmowskiego, gdzie odśpiewano hymn Polski. Następnie ruszył w stronę mostu Poniatowskiego, dalej Wałem Miedzeszyńskim na błonia Stadionu Narodowego.
Tysiące zgromadzonych ludzi miało ze sobą biało-czerwone flagi, szaliki, twarze pomalowane w barwy narodowe. Na przedzie marszu znajdował się wielki baner z hasłem tegorocznej edycji: „Wielkiej Polski moc to my!”. Wśród tłumu były też widoczne banery z hasłami m.in.: „Polska katolicka, nie laicka”, „Kocham Polskę i Ty ją kochaj”, „Polska Niepodległa nigdy nie będzie uległa”. Słychać był także okrzyki: „Cześć i chwała bohaterom”, „Nadchodzi, nadchodzi Marsz Niepodległości”, „Bóg, honor i ojczyzna”. Odpalane były race i petardy. Po zakończeniu marszu na błoniach Stadionu Narodowego odbył się koncert pieśni i piosenek patriotycznych.
Stołeczne Biuro Bezpieczeństwa podało, że według ich szacunków w Marszu Niepodległości brało udział około 90 tysięcy osób. Z kolei Aleksander Kowaliński, rzecznik Stowarzyszenia Marszu Niepodległości napisał na portalu X, że jako organizatorzy szacują frekwencję na około 250 tysięcy osób. Przemarsz odbywał się spokojnie, nie zanotowano żadnych poważniejszych incydentów.
Fot. Młodzież Wszechpolska, Ruch Narodowy/Facebook
