Pijana kobieta, kierując skodą, przyjechała do Komendy Powiatowej Policji w Białobrzegach, aby zgłosić kradzież telefonu. Dzięki czujności dyżurnego, który wyczuł od niej woń alkoholu, została zatrzymana. Okazało się, że miała ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Teraz grozi jej kara do 3 lat pozbawienia wolności.
W czwartek, 16 stycznia 2025 roku wieczorem do białobrzeskiej komendy zgłosiła się 28-latka, która chciała złożyć zawiadomienie o kradzieży telefonu. Dyżurny wyczuł od kobiety woń alkoholu, a na monitoringu widział moment, gdy kobieta, kierując skodą, podjechała przed budynek Policji.
– Przeprowadzone alkomatem badanie wykazało, że miała ponad 2 promile alkoholu w organizmie
przekazali białobrzescy policjanci.
Mundurowi zatrzymali 28-latce prawo jazdy, a ona noc spędziła w policyjnym areszcie. Po wytrzeźwieniu usłyszy zarzut. Niebawem za swoje nieodpowiedzialne zachowanie stanie przed sądem.
Przypomnijmy, że za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego to przestępstwo, za które grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Źródło: Policja Białobrzegi