Dawny Hotel Rzymski znika z mapy Radomia. W jego miejscu może stanąć nowoczesny budynek, a w jego sąsiedztwie trzy kolejne.
Rozpoczęła się rozbiórka dawnego Hotelu Rzymskiego przy ulicy Żeromskiego oraz usytuowanej za nim opuszczonej oficyny mieszkalnej. O całym przedsięwzięciu wypowiedział się administrator facebookowej strony „Radomskie Posadzki” w pełnym emocji wpisie.
– Chciałam napisać jakiś szczery do bólu post. Że to BARBARZYŃSTWO, że walczyliśmy, że wskazywaliśmy historyczne elementy tego miejsca. I że zwyczajnie tak się nie robi, bo można było z godnością wykuć, zdemontować i uratować te elementy (zachowano tylko obudowę schodów). Jedna z najciekawszych klatek schodowych, z unikalną kompozycją wzorów (widzicie te ozdobne ryflowane płytki? Są jeszcze tylko w dwóch kamienicach Radomia) właśnie stała się kupą gruzów. Chciałabym napisać jakiś sensowny post, ale nie mam już siły, bo jest mi zbyt smutno
czytamy we wpisie na facebookowym profilu „Radomskie Posadzki”.
W miejscu historycznego budynku, od ulicy Żeromskiego 15 w głąb do ulicy Stańczyka, mają powstać cztery nowoczesne budynki. Aby tak się stało, potrzebna jest wyraźna zgoda radnych Rady Miejskiej w Radomiu oraz pozytywna opinia konserwatora zabytków, ponieważ przypomnijmy, że ta część miasta objęta jest ochroną konserwatorską.
Przypomnijmy również, że przedsięwzięcie jest prowadzone w trybie ustawy z dnia 5 lipca 2018 r. o ułatwieniach w przygotowaniu i realizacji inwestycji mieszkaniowych oraz inwestycji towarzyszących, znanej jako „lex deweloper”. Zgodnie z tą ustawą inwestycja może zostać podjęta wbrew zapisom planu miejscowego, pod warunkiem, że wyrazi na to zgodę Rada Miejska
Znaczenie miejsca
Jak poinformowało Radomskie Towarzystwo Naukowe, Hotel Rzymski należał do najstarszych i najwytworniejszych obiektów w Radomiu. Znany z luksusowej restauracji, gościł między innymi wesele Aleksandry Pruszakówny i Jerzego Gombrowicza. Wcześniej mieściło się tu kilka ważnych dla dziejów miasta instytucji: pierwszy zakład fotograficzny – Józefa Grodzickiego oraz jedno z pierwszych kin – „Odeon”. Po zamknięciu hotelu w 1946 roku, obiekt stał się siedzibą Instytutu Naukowo-Społecznego, przedsięwzięcia stworzonego przy patronacie i udziale uznanego filozofa Tadeusza Kotarbińskiego. Znaczącą rolę odegrał również Stefan Witkowski, pierwszy prezes Radomskiego Towarzystwa Naukowego.
Sam budynek frontowy hotelu (dawna restauracja) pochodzi z pierwszej połowy XIX wieku. Pierwotnie służył jako zajazd. Choć nie posiada większej wartości architektonicznej i nie jest wpisany do rejestru zabytków, z punktu widzenia urbanistyki stanowi relikt zabudowy podmiejskiej, tworząc niekorzystną lukę w zwartej zabudowie pierzejowej. Niewielki budynek sąsiedni (nr 17), rozbudowany w prymitywnym stylu postmodernizmu, również nie licuje z sąsiednimi zabytkowymi kamienicami.
Otoczenie opisywanych nieruchomości stanowią klasycystyczne kamienice, powstałe około połowy XIX wieku, po regulacji dawnego traktu lubelskiego. Budowa gmachu Komisji Województwa Sandomierskiego na Górkach Lubelskich spowodowała intensywny ruch inwestycyjny i powstanie głównej ulicy miasta. Wyjątkową wartością dolnego odcinka ulicy Żeromskiego jest jego jednolitość stylowa. Zwarty ciąg zabudowy klasycystycznej na odcinku 400 metrów stanowi zespół zabytkowy wyróżniający się w skali kraju. Z punktu widzenia ochrony dziedzictwa kulturowego, właśnie ta jednorodność pierzei jest wartością samą w sobie – więcej niż tylko sumą znaczenia poszczególnych obiektów.
Nowa koncepcja
Jak informowaliśmy, w miejscu historycznego budynku, od ulicy Żeromskiego 15 w głąb do ulicy Stańczyka, mają powstać cztery nowoczesne budynki. Pierwszy z nich będzie miał trzy kondygnacje i zostanie wpasowany w zabytkowe otoczenie budynków na ulicy Żeromskiego. Dwa kolejne, ulokowane w stronę ulicy Stańczyka, będą miały cztery kondygnacje, natomiast ostatni budynek będzie pięciokondygnacyjny.
We wszystkich czterech budynkach ma znaleźć się od 96 do 107 mieszkań. W podziemiach przewidziane są również garaże.
Lokale handlowo-usługowe o łącznej powierzchni 360 metrów kwadratowych będą umieszczone zarówno w budynku przy ulicy Żeromskiego, jak i w budynku przy ulicy Stańczyka. Warto zaznaczyć, że budynek przy ulicy Stańczyka nie będzie wyższy niż sąsiednie Pawilony Rosa przy ulicy Kilińskiego.
Podkreślmy, że odpowiedzialni za dalsze decyzje są obecnie radni. Jeżeli wydadzą pozwolenie, to inwestycja rozpocznie się w przyszłym roku. Co ważne, nad całą inwestycją w przypadku budowy pieczę będzie sprawował konserwator zabytków. W pobliżu planowanej inwestycji jest wiele radomskich zabytków, m.in. kościół Bernardynów oraz miasto Kazimierzowskie.
Inwestycję firmuje pracownia Rodak Architekci.
Źródło: fot. Radomskie Posadzki