Koronacja Obrazu Matki Bożej Pocieszenia w kościele w Starej Błotnicy miała miejsce 21 sierpnia 1977 r. Uroczystości rozpoczęły się 20 sierpnia w sobotę i trwały do niedzielnego wieczoru. Szacuje się, że przybyło na nie nawet 200 tys. ludzi. W tym roku przypada 46. rocznica tego niezwykle ważnego duchowego wydarzenia.
Zdjęcie tytułowe: Kardynał Karol Wojtyła podczas uroczystości w Starej Błotnicy.
Matkę Bożą w koronie na głowie zaczęto przedstawiać na wizerunkach od Soboru Efeskiego, który odbył się w 431 r. W ten sposób uzewnętrzniano szacunek i cześć dla Niej. Natomiast zwyczaj koronowania wizerunków maryjnych rozpoczął się we Włoszech, w XVI w. W Polsce pierwszym koronowanym obrazem był wizerunek Matki Bożej Częstochowskiej, na który nałożono korony 8 września 1717 r.
Z biegiem lat zmieniły się zasady dotyczące obrzędu koronacji. Obecnie obowiązują przepisy z 25 marca 1973 r., które zostały wprowadzone przez papieża Pawła VI. Według nowych zasad koronowany był, jako jeden z pierwszych, słynący łaskami obraz błotnickiej Madonny.
Prawdopodobnie powstał on między końcem XIV, a końcem XVI w. Nie są jednak znane okoliczności i czas od kiedy obraz się tam znajduje. Po latach nadano mu inny kształt, dokładając do niego drewniane elementy. Był też na przestrzeni wieków kilkakrotnie przemalowywany. Po ponownej konsekracji kościoła w 1868 r. obraz ozdobiono srebrnymi sukienkami i umieszczono z polecenia biskupa w ołtarzu głównym.
Pierwsze wzmianki o cudach i łaskach wyproszonych przed wizerunkiem błotnickiej Madonny zanotowano w kronikach w 1403 r., potem w 1448 r., i ok. 1511 r. Spisywanie otrzymanych łask i doznanych cudów rozpoczęto w XVII w. Niestety, księga w której je odnotowywano zaginęła w czasie I wojny światowej.
Z czasem zaczęło do błotnickiego kościoła przybywać coraz więcej pielgrzymów. Przybywało też wot dziękczynnych przed obrazem.
Nie brakowało też kolejnych cudów. Jednym z nich było uratowanie przez Matkę Bożą kilku wsi i kościoła błotnickiego przed zniszczeniem, oraz zapobiegnięcie wysiedleniu mieszkańców tych wiosek. Miało to miejsce w czasie II wojny światowej. Niemieccy okupanci zamierzali na tych terenach stworzyć poligon. Gdy już wyznaczyli dzień na przeprowadzenie wysiedleń, a także czynili przygotowania do wyjęcia obrazu z ołtarza, niespodziewanie przybył urzędnik niemiecki z pismem z ministerstwa wojny z Berlina, z nakazem zachowania kościoła. Wdzięczni za ocalenie świątyni parafianie ufundowali jako wotum monstrancję z napisem: „Przywróć nam, Panie siedziby nasze, Matko Boska Błotnicka, ratuj nas!”.
Sława obrazu Matki Bożej Pocieszenia trwająca od wieków przyczyniła się do tego, że miejsce to stało się jednym z wielu polskich sanktuariów maryjnych, a także jednym z dziewięciu sanktuariów diecezjalnych.
Kościół w Starej Błotnicy został ogłoszony sanktuarium maryjnym 25 lutego 1963 r. Oficjalnie nosi nazwę Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia Pani i Królowej Ziemi Radomskiej. Dekret wydał biskup diecezjalny sandomierski Jan Kanty Lorek.
W listopadzie 1973 r. bp Piotr Gołebiowski zwrócił się z prośbą do Stolicy Apostolskiej o zgodę na przeprowadzenie koronacji cudownego obrazu Matki Bożej w błotnickim sanktuarium. Papież Paweł VI zezwolił i zlecił sporządzenie specjalnego Listu Apostolskiego wydanego w formie brewe. Do zrealizowania tego przedsięwzięcia, potrzebne było opracowanie po łacinie charakterystyki poświęconej dziejom sanktuarium i kultu Matki Bożej. Taką dokumentację przygotowało dwóch kapłanów: ks. Antoni Mąkosa (proboszcz parafii w Starej Błotnicy) i ks. Józef Barański.
Diecezjalne przygotowania do uroczystości
Termin koronacji ustalono na 21 sierpnia 1977 r. W związku z tym podjęto szereg przygotowań, organizacyjnych, logistycznych, ale przede wszystkim duchowych. Aby wszystko przebiegało jak najlepiej, powołano specjalną komisję organizacyjną, na czele której stał Pasterz Diecezji Sandomierskiej, ks. bp Piotr Gołebiowski.
9 czerwca 1976 r. w Starej Błotnicy odbyła się konferencja wstępna z udziałem kapłanów kondekanalnych, podczas której ustalono formy przygotowania duchownych i wiernych diecezji sandomierskiej. Wyznaczono wówczas księży odpowiedzialnych za poszczególne obszary i powierzono im konkretne zadania. W sumie utworzono sześć sekcji: homiletyczną, katechetyczną, liturgiczną, plastyczną, organizacyjno-gospodarczą i porządkowo-sanitarną.
Do najważniejszych przedstawicieli Episkopatu, w tym prymasa Polski kard. Stefana Wyszyńskiego i kard. Karola Wojtyły, metropolity krakowskiego, wysłano listy z prośbą o przyjazd na uroczystości koronacyjne. Z kolei do wiernych, bp Piotr Gołębiowski, przygotował specjalną odezwę i polecił, aby była odczytana we wszystkich kościołach diecezji sandomierskiej. Zgodnie z poleceniem, list pasterski był odczytany 22 maja 1977 r. Jego treść zawierała informację o dacie koronacji i prośbę o zorganizowanie w każdej parafii Dnia Modlitwy, dla uproszenia Bożej pomocy w przeprowadzeniu uroczystości. Biskup zapowiedział też, że w tym dniu będą głoszone kazania dotyczące uroczystości koronacyjnej. Zaapelował także o modlitwę, aby to niezwykłe wydarzenie przyczyniło się do pomnożenia chwały Bożej i do wzrostu uwielbienia Umiłowanej Matki Kościoła i uświęcenia rodzin. Prosił też o ofiarę pieniężną, która będzie przeznaczona na przygotowanie uroczystości.
Od początku sierpnia 1977 r. były czytane we wszystkich kościołach diecezji sandomierskiej kazania okolicznościowe.
Przygotowanie obrazu do koronacji
W związku z tak ważnym wydarzeniem, podjęto również renowację kościoła, obrazów znajdujących się w kościele, a zwłaszcza cudownego wizerunku Matki Bożej Pocieszenia. Wykonano przy nim szereg prac, aby przywrócić jego pierwotny wygląd. Zdjęto wszelkie niepotrzebne ozdoby. Przeprowadzono oględziny, badania optyczne i mikrochemiczne, zrobiono zdjęcia rentgenowskie, które stwierdziły jednoznacznie, że obraz był kilkakrotnie przemalowywany. Poddano go potem wielu zabiegom konserwatorskim, oraz dezynsekcji. Prace trwały od połowy października 1976 r. do drugiej połowy lipca 1977 r. Kierował nimi prof. dr Karol Dąbrowski z Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie. Po renowacji obraz znacznie zmienił wygląd. Był nie tylko oczyszczony i odnowiony. Przybył na nim jeden mały element, którego wcześniej nie było, znajdujący się w lewym dolnym rogu. Okazało się, że pod kilkoma warstwami farb, znajdowała się postać darczyńcy, która po pracach konserwatorskich uwidoczniła się na obrazie.
Działania operacyjne SB
O zgodę na zorganizowanie pielgrzymek do Starej Błotnicy oraz o dekorowanie trasy, proboszczowie musieli występować do urzędów miast oraz gmin, znajdujących się na terenie diecezji sandomierskiej. Kopie tych dokumentów były przesyłane do SB. Władze państwowe i polityczne widziały w tym potencjalne zagrożenie. Natychmiast zarządzono precyzyjne śledzenie działań strony kościelnej przez Wydział IV SB w Komendzie Wojewódzkiej MO w Radomiu, zajmujący się sprawami wyznaniowymi. Ze wszystkich prac operacyjnych sporządzano szczegółowe raporty, które były przedstawiane najważniejszym osobom w województwie radomskim. Funkcjonariusze zdobywali informacje o dziejach parafii i kościoła błotnickiego, obrazie i przygotowaniach do koronacji. Przedstawili trasy pielgrzymek z poszczególnych parafii, oraz spisali kazania, które były wygłaszane w celu przygotowania wiernych do uroczystej koronacji. Przygotowali też mapę Starej Błotnicy i najbliższej okolicy, aby mieć rozeznanie, jak poruszać się po tych terenach. Zaznaczyli na niej drogi dojazdowe, oraz najważniejsze punkty wokół błoni, kościół, ołtarz polowy, cmentarz, miejsca parkingowe.
Dzień przed koronacją obrazu, po zebraniu wszelkich danych dotyczących pielgrzymek wyruszających do sanktuarium, sporządzili meldunki, w których podawali liczebność grup pielgrzymkowych, liczbę pątników, księży, sióstr zakonnych idących z poszczególnych parafii i trasę ich przejścia.
W dniu wyruszenia pielgrzymów do Starej Błotnicy, oraz podczas uroczystości funkcjonariusze SB obserwowali pątników, robili im mnóstwo zdjęć. Najbardziej zwracali uwagę na duchownych, mundurowych, i osoby w czapkach studenckich, pełniące służbę przy ołtarzu. Potem wszystkich, którymi szczególnie się interesowali, oznaczali na zdjęciach, aby potem podjąć próby ich identyfikacji.
Donosili też o ilości samochodów prywatnych, jadących do Starej Błotnicy podawali ich markę, nr. rejestracyjny i ilość osób, jaka się w nich znajdowała. Mieli też informacje, gdzie są udekorowane trasy i kto się w to angażował.
W czasie uroczystości nagrywali wszystkie kazania i przemówienia. Potem były one zapisywane i analizowane. Fotografowali też wszelkie napisy, hasła, oraz pojazdy należące do członków KOR-u i cudzoziemców.
Ustalili też, że w przygotowania do koronacji angażowali się niektórzy członkowie PZPR. Ponosili oni później za to różne konsekwencje, włącznie ze zwolnieniem z pracy.
Według szacunków SB, do starej Błotnicy przybyło ok. 50 tys. osób, natomiast strona kościelna podawała liczbę 200 tys. pątników.
Przebieg uroczystości w Starej Błotnicy
Hasłem uroczystości koronacyjnych były słowa: „Matka Boża Pocieszenia – nadzieją dzisiejszej rodziny”. Ceremonii miał przewodniczyć prymas Polski kard. Stefan Wyszyński, jednak ze względu na pogarszający się stan zdrowia, nie mógł przyjechać. Zamiast niego do Starej Błotnicy przybył mało znany hierarcha, kardynał Karol Wojtyła, który dokonał wówczas ostatniej koronacji obrazu jako metropolita krakowski. W październiku następnego roku został wybrany na papieża. Był zachwycony ilością pątników, biorących udział w uroczystościach koronacyjnych. Nazwał ich „pospolitym ruszeniem dusz”.
To ważne dla diecezji sandomierskiej wydarzenie religijne rozpoczęło się w sobotę 20 sierpnia od wystawienia Najświętszego Sakramentu i odśpiewania Nieszporów Maryjnych. Uczestniczyli w nich: bp Piotr Gołębiowski i dwóch sufraganów: bp Walenty Wójcik i bp Stanisław Sygnet oraz rzesza wiernych. O godz. 18.00 sprawowana była Msza św. pod przewodnictwem bp Sygneta, a kazanie wygłosił bp W. Wójcik. Po Mszy św. odmówiono Różaniec. Potem nastąpiła adoracja obrazu Matki Bożej, po której czytano poezję i śpiewano pieśni na cześć Maryi. Były też wyświetlone filmy o tematyce Maryjnej. O godz. 23.00 odprawiono nabożeństwo żałobne z procesją wokół ołtarza w intencji fundatorów, dobrodziejów błotnickiego sanktuarium, oraz wszystkich wiernych, którzy od stuleci tutaj przybywali i modlili się przed cudownym Obrazem.
W niedzielę 21 sierpnia, o północy była Pasterka Maryjna, którą odprawił bp Sygnet w asyście kustoszy sanktuariów Maryjnych diecezji sandomierskiej. Wygłosił wtedy kazanie o kulcie Matki Bożej. Następnie odprawiono Drogę Krzyżową, odmówiono Różaniec. Zabrzmiał też nokturn w hołdzie Maryi. Wczesnym rankiem zaśpiewano Godzinki ku czci NMP i jutrznię, które prowadziły ss. Michalitki z Błotnicy. O godz. 6.00 rano była sprawowana Msza św. przez byłych duszpasterzy z błotnickiego kościoła. Następnie w uroczystej procesji przeniesiono obraz z kościoła na koronacyjny ołtarz polowy. Nieśli go: księża, siostry zakonne, ojcowie, matki, dziewczęta i młodzieńcy, z sąsiednich parafii. Tam bp Mikołaj Sasinowski z Łomży sprawował Mszę św. i wygłosił okolicznościową homilię.
Tymczasem w dwóch radomskich kościołach, niemal równolegle o godz. 8.00 odprawiono uroczyste Msze św., w czasie których homilie wygłosili zaproszeni hierarchowie: kard. Karol Wojtyła w kościele św. Jana (fara) i bp. Jan Michalski z Gniezna, w kościele Najświętszego Serca Jezusowego na Glinicach. Potem obaj wyruszyli do Starej Błotnicy.
Po ich przybyciu rozpoczęto główne uroczystości. Najpierw był ingres przedstawicieli Episkopatu Polski przed ołtarz koronacji i przemówienia powitalne oraz odczytanie telegramów. Następnie w imieniu prymasa przemówił Sekretarz Episkopatu ks. bp Bronisław Dąbrowski. Dekret koronacyjny Stolicy Apostolskiej odczytał ks. kan. Stanisław Sikorski, proboszcz radomskiej fary. Potem nastąpiło poświęcenie koron, które następnie nałożył na obraz kard. Karol Wojtyła w towarzystwie bp Zbigniewa Kraszewskiego z Warszawy. Koronacji obrazu towarzyszył śpiew chóru i fanfary.
W południe celebrowana była uroczysta Pontyfikalna Msza św. koronacyjna o Matce Bożej Pocieszenia, którą rozpoczął hymn dziękczynny „Chwała na wysokości Bogu”. Przewodniczył jej ks. bp Henryk Gulbinowicz, Metropolita Wrocławski. Kazanie wygłosił wówczas kard. Karol Wojtyła. Mówił w nim o wielkiej opiece, jaką Matka Boża Pocieszenia otacza ziemie radomską. Poruszał też tematy dotyczące rodziny i religijnego wychowania dzieci. Apelował o poszanowanie życia ludzkiego i zaznaczał, że bardzo ważna jest troska o kobietę-matkę, która w społeczeństwie odgrywa szczególną rolę. Skierował również do wiernych słowa otuchy w związku z represjami, jakie władza zastosowała wobec uczestników radomskiego protestu robotniczego z 25 czerwca 1976 r. Wspomniał też swojego poprzednika, proboszcza błotnickiej parafii z lat 1829 – 1851, ks. Karola Skórkowskiego, który potem został wyświęcony na biskupa i objął stolicę biskupią w Krakowie.
W czasie Mszy św., przed ofiarowaniem odbyła się uroczysta procesja z darami, w której uczestniczyły delegacje różnych środowisk. Po uroczystym błogosławieństwie oraz odśpiewaniu pieśni „Boże coś Polskę” zaczęto formować procesję, która przeszła z koronowanym obrazem do sanktuarium. Obraz nieśli kapłani, oraz ojcowie, matki, dziewczęta i młodzieńcy, z Błotnicy. Wszystko odbyło się w towarzystwie fanfar i śpiewu pieśni maryjnej „Po górach, dolinach”. Obraz umieszczono w ołtarzu głównym. Następnie odmówiono część Chwalebną Różańca św., który ofiarowano w hołdzie Królowej koronowanej. Po tej modlitwie, ss. Służki z Sandomierza miały Adoracje Maryjną. Uroczystości zakończyły się w niedzielę o godz. 16.00 Mszą św. dziękczynną o Maryi Królowej, której przewodniczył bp Piotr Gołębiowski. Wygłosił wtedy przemówienie rekapitulacyjne. Po Mszy św. dokonano aktu oddania się Matce Bożej i odśpiewano hymn dziękczynny „Ciebie, Boga wysławiamy”.
Po uroczystościach Służby Bezpieczeństwa wprowadziły ogromne zamieszanie wokół obrazu, które przyczyniło się do wielu nieporozumień i konfliktów pomiędzy duchownymi a wiernymi. Wszelkimi sposobami umniejszali też wymiar duchowy koronacji i pozycję sanktuarium.
Źródło: „Między zawierzeniem a dezintegracją” – Krzysztof Busse, IPN Lublin