Mieszkańcy ulicy Małcużyńskiego w Radomiu, protestują przeciwko budowie masztu 5G. Protestujących wspierała wiceprezydent miasta.
W sobotę mieszkańcy ulicy Małcużyńskiego protestowali przeciwko budowie masztu telefonii komórkowej 5G, w trakcie protestu wspierała ich wiceprezydent Katarzyna Kalinowska.
– Mieszkańcy są tutaj, żeby protestować w obronie komfortu miejsca zamieszkania. Trzy lata temu ulica Małcużyńskiego została oddana do użytku. Ona bardzo poprawiła komfort życia mieszkańców. Dzisiaj po raz kolejny protestują przeciwko budowie masztu 5G między ich domostwami. Badania nie dają gwarancji, że promieniowanie jest obojętne dla zdrowia – mówiła wiceprezydent Katarzyna Kalinowska.
Wiceprezydent ugruntowała swoje stanowisko w tej sprawie informując, że jest za zmianą lokalizacji, a nie przeciw budowie.
– Nie chodzi o zrezygnowanie z samej budowy masztu, tylko zmianę lokalizacji. Wystarczy spojrzeć, że dalej od zabudowań, w promieniu 300-400 metrów są pola i nieużytki. Tamten teren wydaje się doskonałą lokalizacją dla tego typu inwestycji –
Jednym z powodów protestów mieszkańców, jest także gwałtowny spadek wartości działek wynikający z niekorzystnego ulokowania masztu.
– Kiedy pojawiła się informacja, że obok naszych domów stanie maszt 5G, to działki i nieruchomości zaczęły tracić na wartości – mówił Łukasz Grosiak.
Wiceprezydent miasta zauważyła, że inwestycja w tym momencie może być opóźniona z racji trwającego postępowania spadkowego, lecz nie zatrzymana. Katarzyna Kalinowska podkreśla również że mieszkańcy dalej będą protestować, a do urzędu złożyli petycję pod którą podpisało się już 250 osób.
– Mamy nadzieję, że ten protest będzie sygnałem dla inwestora, żeby zastanowił się nad alternatywną lokalizacją postawienia masztu, dodaje Katarzyna Kalinowska.
