Radni Platformy Obywatelskiej złożyli wniosek formalny o ogłoszenie przerwy, ponieważ jak powiedział radny Wiesław Wędzonka, poprawki zaprezentowane przez część radnych różnią się od tych, które wszyscy otrzymali tydzień temu. Jak stwierdził, radni muszą zapoznać się z zaproponowanymi zmianami. Po kłótni o długość przerwy, przewodniczący Dariusz Wójcik zarządził 30 minut przerwy w obradach, na wniosek Wiesława Wędzonki.
– Bezprecedensowa sytuacja, chyba historyczna w Radzie Miejskiej w Radomiu, że to radni opozycji chcą uchwalić budżet, a to radni koalicji rządzącej chcą zerwać obrady, bo to zachowanie histeryczne pana przewodniczącego Wędzonki prowadzi do tego, żeby zerwać obrady. Chciałem powiedzieć, że nie uda się zerwać obrad. My chcemy pomóc panu prezydentowi, uchwalimy ten budżet dlatego, że jesteśmy opozycją konstruktywną i odpowiedzialną. To teraz radni koalicji rządzącej są nieodpowiedzialni dlatego, że chcą zerwać obrady. Poprawki otrzymali w dniu dzisiejszym rano. Mieli możliwość zapoznać się. A radni mają prawo zgłaszać poprawki nawet na sesji. Dziwna sytuacja, że radni koalicji rządzącej nie chcą uchwalenia budżetu – mówi przewodniczący Rady Miejskiej Dariusz Wójcik.
KK/MS
