Bezpartyjni Radomianie znowu będą starać się o przyszłość miasta. W trakcie konferencji poruszono m.in. temat aktualnej sytuacji w Radzie Miejskiej w Radomiu.
W czwartek, 3 marca odbyła się konferencja prasowa zorganizowana przez Bezpartyjnych Radomian, w trakcie spotkania poinformowano, że przedstawiciele stowarzyszeń Bezpartyjni Radomianie, Wspólnota Samorządowa i Radomianie Razem ponownie będą starać się o sprawy ważne dla miasta.
Pierwszy głos zabrał Robert Dębicki, ze stowarzyszenia Bezpartyjni Radomianie
– Chcemy Państwu ponownie przedstawić nasze porozumienie trzech stowarzyszeń, Stowarzyszenia Radomianie Razem, Wspólnoty Samorządowej oraz Bezpartyjnych Radomian. Chcielibyśmy pod jedną wspólną nazwą funkcjonować w przestrzeni publicznej, ponieważ ta przestrzeń jest bardzo mocno upartyjniona, pełna różnych medialnych informacji na temat tego, jak partie się ścierają i jak załatwiają swoje prywatne biznesy przy okazji funkcjonowania w partiach politycznych. My natomiast skupiamy ludzi, którzy są lokalnymi aktywistami, są ludźmi, którzy są naszemu miastu oddani i nie chcą należeć do żadnej partii – mówił przedstawiciel Bezpartyjnych Radomian.
Kolejny głos zabrał radny Kazimierz Woźniak, którzy przybliżył aktualną sytuację w radomskiej Radzie Miejskiej
– Od pewnego czasu posiedzenia rady miejskiej przeobrażają się w pole bitwy dwóch klubów radnych Rady Miejskiej, to są tylko w większości utarczki, zarzuty, wytykanie co złego robi rząd dla samorządu, a z drugiej strony czego prezydent nie dopełnia w zakresie swoich obowiązków – mówił radny.
– Przestańmy toczyć wojnę polsko-polską! Zacznijmy normalnie rozmawiać! – zaapelował Kazimierz Woźniak.
Radny Kazimierz Woźniak poruszył również negatywne skutki wprowadzenia Polskiego Ładu
– Ważnym elementem, który spadł jak grom z jasnego nieba na samorząd, jest tak zwany Polski Ład. W wyniku wprowadzenia Polskiego Ładu zabrano połowę dochodów podatkowych z podatku pit dla samorządów. Skarbnik miasta jeszcze pod koniec ubiegłego roku wyliczał, że to na ten rok mogą być kwoty od 80 do 100 milionów złotych. To olbrzymia strata w dochodach dla budżetu miasta Radomia, a miasto musi funkcjonować, musi przeprowadzać inwestycje – mówił radny Kazimierz Woźniak.
– W takim przypadku miasto musi ratować się kredytami, pożyczkami czy obligacjami – dodał radny.
Głos zabrał także Ryszard Fałek, który wskazał na niepokojące zjawiska nasilające się w ostatnich czasach
– W ostatnich czasach nasila się zło. Tym złem jest degradacja zawodu nauczycielskiego, ewidentnie w każdym calu, brak priorytetu dla służby zdrowia, uwłaszczanie się na majątkach, porażka polityki prorodzinnej, ewidentnie od czasów powojennych nie było sytuacji, żeby więcej ludzi umierało, jak się rodziło, następnie naganne traktowanie mniejszości różnych mniejszości w Polsce czy chociażby marnotrawstwo publicznych pieniędzy – mówił Ryszard Fałek.
Ryszard Fałek wypowiedział się także na temat pieniędzy przeznaczonych dla Polski przez Unię Europejską. Zaapelował do polskiego rządu o pieniądze dla Radomia, które nam się na podstawie zawartych umów należą. Z informacji przekazanych przez Ryszarda Fałka, to ponad 4 miliardy złotych, czyli 33 budżety inwestycyjne dla Radomia.
– Apeluję tu na ogół do tych prominentów, którzy decydują o tym, co się dzisiaj w Polsce dzieje, czyli do prezesa PiS-u Jarosława Kaczyńskiego, do prezydenta Rzeczypospolitej Andrzeja Dudy i do premiera rządu polskiego Mateusza Morawieckiego. Apeluję o to, żeby nam te pieniądze, które nam się należą, oddali – mówił Ryszard Fałek.
Na koniec konferencji Robert Dębicki zachęcił wszystkich radomian, którzy chcą działać dla dobra naszego miasta i jego mieszkańców do wstąpienia w struktury porozumienia Bezpartyjni Radomianie.