Pijany kierowca spowodował wypadek i uciekł, zostawiając rannego pasażera. Teraz stanie przed sądem.
W poniedziałek 9 września, w miejscowości Łękawica (powiat kozienicki), doszło do poważnego wypadku drogowego, który mógł zakończyć się tragicznie. Około godziny 10:35 kierujący samochodem marki Audi stracił panowanie nad pojazdem na łuku drogi, co doprowadziło do dachowania.
W wyniku wypadku, pasażer pojazdu – 35-letni mieszkaniec powiatu kozienickiego – został przygnieciony przez samochód. Zamiast udzielić mu pomocy, kierowca zbiegł z miejsca zdarzenia, pozostawiając rannego pasażera na pastwę losu.
Na miejsce natychmiast przybyli policjanci z kozienickiej drogówki oraz służby ratunkowe. Poszkodowany mężczyzna z obrażeniami ciała został przetransportowany do szpitala.
Policja rozpoczęła poszukiwania kierowcy Audi. Już po kilku minutach udało się zatrzymać 33-letniego mieszkańca powiatu kozienickiego. Jak ustalili funkcjonariusze, mężczyzna znajdował się pod silnym wpływem alkoholu – badanie wykazało niemal 3 promile w jego organizmie. Policjanci natychmiast zatrzymali jego prawo jazdy, a mężczyzna trafił do policyjnej celi.
Teraz kierowca będzie musiał odpowiedzieć za swoje czyny przed sądem. Sprawa zostanie skierowana do prokuratury, a mężczyźnie grożą poważne konsekwencje, w tym odpowiedzialność karna za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości, ucieczkę z miejsca wypadku oraz narażenie pasażera na niebezpieczeństwo.
Źródło: Policja Kozienice