Publicystyka Religia Światełko wiary Wyróżnione

Dzień Zaduszny – Wspomnienie Wszystkich Wiernych zmarłych

Dzień Zaduszny zwany jest także „zaduszkami”. Tego dnia Kościół Katolicki zanosi modlitwy za wszystkich wiernych zmarłych, których dusze są w czyśćcu i tam pokutują za grzechy. „Zaduszki” to czas, który poświęcamy pamięci naszych bliskich zmarłych, a także tych, których spotkaliśmy w życiu. Nawiedzamy ich groby, zapalamy znicze, trwamy w modlitewnej zadumie. Zapalamy również znicze przy mogiłach i pomnikach bohaterów narodowych, na grobach zaniedbanych, gdzie spoczywają zmarli, o których nikt już nie pamięta.

Wspomnienie zapoczątkował w 998 r. opat benedyktynów w Cluny, św. Odilon. Na 2 listopada zarządził modlitwy za dusze wszystkich wiernych zmarłych. Początkowo tradycja ta rozprzestrzeniła się we Francji, Anglii, Niemczech i Italii.

W XV w. dominikanie w Walencji, wprowadzili zwyczaj ofiarowania przez jednego kapłana trzech Mszy św. w dniu 2 listopada. Zwyczaj ten, rozszerzył na całą Hiszpanię papież Benedykt XIV w 1748 r. Natomiast w 1915 r. w czasie I wojny światowej, papież Benedykt XV udzielił pozwolenia wszystkim kapłanom całego Kościoła na sprawowanie tego dnia trzech Mszy św. Wyznaczył też intencje, w jakich mają być ofiarowane. Jedna Msza św. mogła być odprawiona w intencji przyjętej od wiernych, druga – za wszystkich wiernych zmarłych, trzecia w intencji papieża. Nie jest to jednak obowiązkowe.

Czyściec w nauce Kościoła i w Piśmie Świętym

Według nauki Kościoła katolickiego, czyściec jest stanem lub miejscem oczyszczania lub ostatecznej pokuty, gdzie dusze tych, którzy umierają w stanie łaski, są przygotowywane do widzenia Boga w niebie.  Nie jest to miejsce wiecznej kary, jak piekło, lecz tymczasowy stan, który kończy się, gdy dusza jest w pełni oczyszczona.

Prawda o istnieniu czyśćca jest dogmatem wiary katolickiej. Dogmat ten został ogłoszony w 1274 r. podczas soboru w Lyonie, oraz w osobnym dekrecie o czyśćcu, w czasie XXV sesji Soboru Trydenckiego (1545 – 1563). Sobór Trydencki orzekł także, że możemy pomagać duszom czyśćcowym. .

Czyściec istnieje po to, aby człowiek nie był potępiony. Istnienie czyśćca jest przykładem nierozerwalności dwóch przymiotów Boskich: sprawiedliwości i miłosierdzia. Miłosierdzie, Pan Bóg okazuje poprzez to, że dał nam grzesznikom możliwość odpokutowania grzechów po śmierci w czyśćcu, które jest co prawda więzieniem, ale nie wiecznym. Gdyby nie to miejsce oczyszczenia, dusze szły by prosto do piekła. Bóg, który jest sprawiedliwym sędzią, za dobre uczynki wynagradza, a za złe wymierza karę.

Karę można otrzymać w trakcie życia doczesnego. Wówczas, gdy przyjmujemy ją pokornie, można ofiarować Bogu wszelkie cierpienia na pokutę za swoje grzechy. Jeżeli tego nie uczynimy, wówczas za każdy grzech, zaniedbanie musimy odpokutować w czyśćcu, gdyż tylko dusza czysta, nieskazitelna może cieszyć się obcowaniem z Bogiem. Człowiek stający po śmierci na sądzie Bożym widzi doskonale stan swojej duszy, zmarnowane łaski, oraz Boże natchnienia, wobec których był oporny. Poznaje wszelkie dobro, którego mógł dokonać na ziemi, a którego nie uczynił. Widząc swoją wielką niedoskonałość doznaje wstydu przed Bogiem i pragnie oczyścić swoją duszę, aby była godna Boga oglądać. I gdyby nie możliwość pokuty w czyśćcu, dusza rzuciłaby się w ogień piekielny.

W Piśmie Świętym jest kilka tekstów, które w pewien sposób nawiązują do czyśćca. W Ewangelii, napisanej przez św. Mateusza, można znaleźć takie słowa Pana Jezusa:

Pogódź się ze swoim przeciwnikiem szybko, dopóki jesteś z nim w drodze, by cię przeciwnik nie podał sędziemu, a sędzia dozorcy, i aby nie wtrącono cię do więzienia. Zaprawdę powiadam ci: nie wyjdziesz stamtąd, aż zwrócisz ostatni grosz. (Mt 5, 25 – 26).

Również św. Paweł Apostoł w jednym ze swoich listów, aluzyjnie nawiązuje do czyśćca:

Jawne się stanie dzieło każdego: osłoni je dzień Pański; okaże się bowiem w ogniu, który je wypróbuje, jakie jest. Ten, którego dzieło spłonie, poniesie szkodę: sam wprawdzie ocaleje, lecz tak, jakby przez ogień. (1 Kor 3, 13 – 15).

Czyściec według świętych Pańskich

Święci, którzy mieli wizje czyśćca, określają cierpienia dusz czyśćcowych jako płonięcie w ogniu. Po ujrzeniu czyśćca stwierdzali, że wolą cierpieć całe życie, niż choćby chwilę w czyśćcu, gdyż cierpienia czyśćcowe są nieporównywalnie większe od cierpień ziemskich.

Św. Tomasz z Akwinu porównał ogień czyśćcowy z ogniem piekielnym. Uważał, że: „W tym samym ogniu wije się w bólu potępiony, wybrany zaś doznaje oczyszczenia”. Pouczał też, że ból doznawany w czyśćcu różni się od piekielnego tym, że kiedyś się skończy i dusza wejdzie do Nieba, natomiast piekielny jest wieczny. Dusza przebywająca w czyśćcu przyjmuje te cierpienia bez szemrania, gdyż pragnie stać się godną Boga i chce wynagrodzić Jemu za wszystkie grzechy, którymi Go obraziła i za które nie odpokutowała w czasie życia ziemskiego.

Święta Franciszka Rzymianka, mistyczka żyjąca na przełomie XIV i XV wieku widziała czyściec składający się z trzech poziomów. Najwyższy poziom jest przeznaczony dla dusz, które cierpią niewielkie kary fizyczne; środkowy jest podzielony na trzy części: jedna stanowi bagno zamarzniętej wody, druga staw z wrzącą smołą i olejem, trzecia to staw piany. Dusze zanurzane są w nich przez aniołów. Największym cierpieniem doświadczane są dusze czyśćcowe przebywające na najniższym poziomie, pełnym ognia oczyszczającego i uświęcającego. Wielkość kary na tym poziomie jest uzależniona od godności, łaski i świadomości doktryny katolickiej.

Św. Faustyna podczas jednej z wizji ujrzała czyściec. Opisała go tak:

Ujrzałam Anioła Stróża, który mi kazał pójść za sobą. W jednej chwili znalazłam się w miejscu mglistym, napełnionym ogniem, a w nim całe mnóstwo dusz cierpiących. Te dusze modlą się bardzo gorąco, ale bez skutku dla siebie, my tylko możemy im przyjść z pomocą (…). Widziałam Matkę Bożą odwiedzającą dusze w czyśćcu. Dusze nazywają Maryję „Gwiazdą Morza”. Ona im przynosi ochłodę (…). Usłyszałam głos wewnętrzny, który powiedział: „Miłosierdzie moje nie chce tego, ale sprawiedliwość każe”. (Dz. 20).

Według św. Tomasza z Akwinu największym cierpieniem dusz jest tęsknota do Boga:

Im bardziej człowiek czegoś pragnie, tym bardziej odczuwalny jest brak danej rzeczy. Po naszym życiu doczesnym Bóg pragnie zwiększyć w nas poczucie sprawiedliwości, słuszności. Dlatego nie stawia on na naszej drodze żadnych przeszkód. Natomiast dusza odczuwa ogromne cierpienie, ponieważ nieustannie Go oczekuje. (św. Tomasz z Akwinu)

Wyjaśniał również, co dusze czyśćcowe mogą, a czego nie:

Dusze czyśćcowe nie należą do stanu modlących się , gdyż cierpiąc, znajdują się w „niższym” od nas stanie i raczej potrzebują naszej modlitwy. Jednak mogą wstawiać się za nami, ponieważ są przyjaciółmi Boga.  (św. Tomasz z Akwinu)

Czyściec w innych religiach chrześcijańskich

Wiele tradycji chrześcijańskich nie uznaje nauki o czyśćcu, w tym większość protestantów i prawosławnych. Tradycja protestancka odrzuca naukę o czyśćcu, twierdząc, że jest niebiblijna i niezgodna z nauką o usprawiedliwieniu przez wiarę. Natomiast niektóre Kościoły prawosławne nauczają o stanie po śmierci, który jest podobny do czyśćca, ale nie używają tego terminu i mają różne interpretacje dotyczące natury i celu tego stanu.

Jak można pomóc duszom czyśćcowym?

Prawdą wiary jest to, że modlitwy, czyny pokutne, oraz dobre uczynki, spełniane z miłości do Boga i bliźniego możemy ofiarowywać Panu Bogu, aby wynagrodzić za grzechy zmarłych pokutujących w czyśćcu. Możemy za nie również ofiarowywać wszelkie nasze cierpienia i trudy. W ten sposób skracamy i zmniejszamy ich męki czyśćcowe.

Wierni Kościoła Katolickiego – członkowie Kościoła walczącego, są zobowiązani do modlitwy za dusze czyśćcowe – członki Kościoła cierpiącego. Modlitwa za zmarłych jest spełnieniem uczynku miłosiernego względem duszy. Za dusze czyśćcowe, cała wspólnota Kościoła Rzymskokatolickiego modli się w sposób szczególny dnia 2 listopada.

Powszechnym zwyczajem w Kościele są Msze św. gregoriańskie (30 Mszy św. po kolei przez 30 dni) za wybraną duszę zmarłego, oraz wypominki. Są jeszcze odpusty zupełne, które można uzyskać i ofiarować za duszę pokutująca w czyśćcu. Taki odpust można uzyskać od 1 – 8 listopada.

Aby go w te dni uzyskać, należy spełnić następujące warunki:

  • Być w stanie łaski uświęcającej
  • Nie mieć przywiązania do jakiegokolwiek grzechu nawet powszedniego
  • Przyjąć Komunię św.
  • Pobożnie nawiedzić cmentarz
  • Pomodlić się w intencjach Ojca św.

Za dusze wiernych zmarłych w czyśćcu cierpiących, w sposób szczególny, modlą się w Polsce dwa zgromadzenia zakonne: Zgromadzenie Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny założone przez o. Stanisława Papczyńskiego w XVII w., oraz Zgromadzenie Wspomożycielek Dusz Czyśćcowych, których założycielem był kapucyn bł. Honorat Koźmiński.

Requiem Aeternam dona eis, Domine (Wieczny odpoczynek racz im dać, Panie)

Et lux perpetua luceat eis  (A światłość wiekuista niechaj im świeci)

 Requiescant in pace. Amen. (Niech odpoczywają w pokoju wiecznym. Amen).

Źródła: niedziela.pl  /  Przymierze z Maryją nr. 126/2022 r.  /   „Stając przed Bogiem” – św. Alfons Maria de Liguori  /  tridentina.pl 

Foto: Przymierze z Maryją nr. 126/2022 r.