Robert Prygiel podsumował kampanię wyborczą
– Były momenty, że byliśmy zastraszani, stawiani pod presją, ale się nie poddaliśmy – mówił kandydat na prezydenta Radomia.
– Były momenty, że byliśmy zastraszani, stawiani pod presją, ale się nie poddaliśmy – mówił kandydat na prezydenta Radomia.
Robert Prygiel podczas widowiskowej konwencji wyborczej przedstawił swój szczegółowy program wyborczy. Oprócz szczegółów znanej już „piątki Prygla” przedstawiono plan pt. „Radom wielki projekt”.
– Mimo że prawda zawsze sama się obroni to chcę powiedzieć, że ja tego tak nie zostawię i będę walczył z neoprezydentem i neosamorządowcami. To są rasowi politycy z Platformy Obywatelskiej, ale się tego wstydzą. Dlatego idą pod przykrywką, żeby znowu oszukać mieszkańców? Dlaczego wstydzą się partii do której należą? Dlaczego nie posługują się jej
– U nas to jest niestety takie trochę kupowanie wszystkiego na kredyt. Jakoś to będzie. No nie, ja pochodzę z biznesu i wiem, że żaden przedsiębiorca nie podchodzi do biznesu na zasadzie takiej, że w jednym roku wyda wszystkie swoje oszczędności, zadłuży się na 10 lat i potem powie "jakoś to będzie". Łatwo wydaje się
– Myślę, że nie zaprzestanę robić tego, co robię, czyli działać dla dobra Radomia i radomian. Zdaję sobie sprawę, że radni mają więcej możliwości działania, mogą bywać w różnych miejscach, mogą patrzeć na wydatki publiczne. Ja chciałabym inicjować i brać udział w różnego rodzaju takich inicjatywach, które są prowadzone dla dobra miasta, a starać się
– Ja jestem człowiekiem, który jak sobie wyznaczy jakiś cel to uporczywie do niego dąży. Tak naprawdę u mnie nie ma czegoś takiego jak stres i obawa przed walką, bo wiem po co jadę na turniej, wiem dlaczego tam się znalazłem, wiem co chcę osiągnąć – mówił Mateusz Głuch, brązowy medalista mistrzostw świata w kickboxingu, pięciokrotny
– Nie należę do osób, które chodzą i narzekają na to, co się dzieje wokół. Jestem człowiekiem, któremu jeżeli coś nie pasuje, to stara się to zmienić czynami. Jestem gotowy, że stanąć w tych zawodach. jestem w takim wieku, z takimi możliwościami fizyczno-intelektualnymi, że jestem gotowy walczyć o Radom, wygrać i dobrze nim zarządzać –
– Chcemy promować to miejsce jako Central Park dla Radomia – mówił Mikołaj Kurbiel, kandydat do Rady Miejskiej oraz wieloletni pracownik Miejskiej Pracowni Urbanistycznej w Radomiu.
– Chcę, żeby młodzi ludzie chcieli tutaj zostać. Chciałbym skończyć też z partyjnictwem, tak aby praca polityka, była pracą dla miasta i dla społeczeństwa. Dlatego właśnie startuję z ramienia stowarzyszenia, a nie z ramienia partii. Dlatego startuję z ludźmi godnymi zaufania, którzy, kolokwialnie mówiąc, nie są skażeni żadną partią polityczną. Podsumowując, młodzi i Radom, a
Kandydat na prezydenta Radomia przedstawił program, który ma zamiar zrealizować po wygranych wyborach.