Rozmawiamy z Krzysztofem Krzysztoszkiem, znanym radomskim trenerem pływania, wychowawcą medalistów i mistrzów Polski oraz założycielem Akademii Pływania w Radomiu.
Karolina Kozieł: Skąd pomysł na trenowanie tej dyscypliny sportu? Kto zaraził Cię pasją do Motocrossu i gdzie spotkałeś się z nim pierwszy raz? Jurand Kuśmierczyk: Mój tata trenował jazdę szosową. To on wziął mnie na pierwszy trening i zawody „supermoto”, gdy miałem około 2 lat. Kiedy miałem 3 lata dostałem od taty małą Yamahę PW50.
„Waga bezpieczeństwa jest tak duża, że warto na ten temat rozmawiać często” – rozmowa z Rafałem Rajkowskim, członkiem Zarządu Województwa Mazowieckiego.
Krzysztof Górak: Panie pośle, bardzo duży oddźwięk miała wypowiedź pani premier Beaty Szydło, która padła w niemieckim obozie koncentracyjnym w Auschwitz-Birkenau, dotycząca obowiązku państwa zapewnienia bezpieczeństwa swoim obywatelom. Wywołało to falę rożnych głosów, interpretacji, nawet nadinterpretacji. Czy zechciałby się Pan do tego ustosunkować? Marek Suski: To rzeczywiście bardzo ciekawy spór, który dotyczy państwa. Według naszej
Karolina Kozieł: Panie Dyrektorze, proszę opowiedzieć krótką historię szkoły. Jak to się zaczęło? Radosław Starczewski: To już 70 lat istnienia szkoły. Początki sięgają 1947 roku. Wtedy to w ówczesnej Państwowej Żeńskiej Szkole Zawodowej utworzono dwie klasy o profilu gastronomicznym. Po trzech latach klasy gastronomiczne odłączono i przeniesiono do budynku przy ul. Traugutta 61. W latach
Krzysztof Janura to 27-letni radomianin, który w tym roku, na przestrzeni sierpnia i września postanowił wybrać się w samotną podróż po Europie. W czasie 24-dniowej wyprawy zwiedzi m.in. Słowację, Węgry, Bułgarię i Macedonię. Nam opowiedział o motywacji, Erasmusie, przygotowaniach i… strachu związanym z podróżą.
Małgorzata Stasiak: Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe w Radomiu działa już od wielu lat, proszę opowiedzieć naszym czytelnikom o jego działalności. Andrzej Drabik: Pierwsza wzmianka na temat ratownictwa wodnego w Polsce pojawia się w 1604 roku. Wtedy to Hieronim Gostomski ufundował klasztor i szpital w Sandomierzu, którego zakonnicy nieśli pomoc ofiarom Wisły. Od tamtego czasu
Karolina Kozieł: Jaka była Pana droga do aktorstwa? Prosta, z jasno postawionym celem? Czy wyboista, na której końcu niespodziewanie czekało aktorstwo? Kamil Woźniak: Mogę powiedzieć, że ta droga nie była od początku oczywista. W liceum im. T. Chałubińskiego chodziłem do klasy o profilu matematyczno – fizyczno -informatycznym. Nie będąc do końca przekonanym, co chcę robić
„Strategia na rzecz odpowiedzialnego rozwoju to szansa dla Radomia. Warto powalczyć o te pieniądze” – mówi poseł Prawa i Sprawiedliwości Andrzej Kosztowniak
Czy wiceprezydent Radomia może mieć wolne? Rozmowa z Jerzym Zawodnikiem o życiu "po godzinach"